Omawiamy długo wyczekiwany album jednego z najważniejszych raperów dekady.
Kończący się tydzień dostarczył nam garść niespodziewanych emocji. O nieoczekiwanym (i jak się za chwilę okazało fatalnym) singlu Blur pisaliśmy już wczoraj, tymczasem dziś dla odmiany mamy do czynienia z czymś jakościowo odmiennym. The Singles, bo tak zwie się nowa supergrupa (w której skład oprócz zapomnianej już piosenkarki Scarlett Johansson, wchodzi między innymi znana i lubiana Este Haim) serwuje nam track, którego na pewno nie powstydziłyby się macierzysty skład Este. "Candy" robi przede wszystkim ze względu nośny motyw w chorusie, ale i haimowskie zwrotki wcale nie rozczarowują. O dziwo, nieco zapomniany juz producent także stanął na wysokości zadania, w efekcie czego decyzja o paraniu się przez Johansson muzyką wreszcie nabrała dla mnie sensu. –M.Lewandowski