Omawiamy długo wyczekiwany album jednego z najważniejszych raperów dekady.
Każdy, kto słuchał The Water[s] wie, że Mick Jenkins nie lubi grać na pół gwizdka. Najnowszy, drugi już w hierarchii opublikowanych dotychczas singli zapowiadających dziesięcioutworową EP-kę [W]aves utwór mocno odwołuje się do debiutanckiego mixtape'u i potwierdza, że zaangażowany społecznie rap nie musi dziś mieć wyłącznie twarzy Kendricka Lamara. Nie bez znaczenia jest tu wkład producenta – Kaytranada odłożył na bok klubowe inspiracje i wyprodukował bazujący na gitarowym loopie, klasycyzujący bit, który bez problemu znajduje wspólny język z imponującą aliteracją gospodarza. –R.Marek