Omawiamy długo wyczekiwany album jednego z najważniejszych raperów dekady.
Madi Diaz, kto to był, kto to był... Aha, aha, aha, aha, AHA. Znów to samo ćwiczenie co wtedy: puszczamy sobie oryginalny numer i zaraz potem remix Jensenów. :O :) B| (y)
A gdyby tak zrobili swojej koleżance z Nashville cały album? Oto aż się prosi, to się samo nasuwa. Choćby wziąć gotowce – Madi ma już trzy longplaye – i podobnie zremiksować, a czasem też, jak tutaj, coś swojego dośpiewać. Nawet małe dziecko wiedziałoby kto to Madi Diaz. Do usłyszenia, dziewczyno. –M.Hantke