Omawiamy długo wyczekiwany album jednego z najważniejszych raperów dekady.
Tuzy współczesnego jazz-fusion i okolic sięknęły na dziesięciolatkę labelu Brainfeeder wyjątkowo stylowy prog-r'n'b-popowy numer o posmaku muzyki filmowej. Nie wiem jak Wy, ale ja Stephena Brunera kupuję w każdej konfiguracji.