Omawiamy długo wyczekiwany album jednego z najważniejszych raperów dekady.
Zapatrzone w chwalebną gitarową przeszłość trio z Nowego Jorku wyciąga to, co najlepsze z nastrojowego grania z lat 70. Dług zaciągnięty u Fleetwood Mac i The Carpenters spłacony z nawiązką.