
Oddajemy hołd tej nieuchwytnej, nadal nie do końca rozpoznanej dziedzinie kultury i rozrywki.
Jeden z absolutnych highlightów ze studyjnego debiutu Amerykanki o etiopskich korzeniach. Wymuskane crunk’n’b z moich snów. Ja słucham Mizanekristos, a ty Bijons.