
Oddajemy hołd tej nieuchwytnej, nadal nie do końca rozpoznanej dziedzinie kultury i rozrywki.
Prawdopodobnie najważniejszy feministyczny manifest w tym ze wszech miar parszywym roku. Charli zajęta jest myśleniem o chłopakach, a ja ripitowaniem tego skandyzowanego, rozmiękczonego azjatyckimi wpływami post-EDM-u.