
Oddajemy hołd tej nieuchwytnej, nadal nie do końca rozpoznanej dziedzinie kultury i rozrywki.
Cholernie stęskniłem się za wiecznie nieobecną Cassandrą. Pierwszy tegoroczny utwór niedoszłej księżniczki minimalistycznego popu raczej nie umywa się do jej największych osiągnięć, ale wciąż pozwala żywić nikłą nadzieję, że coś z tej kariery jeszcze będzie.