
Oddajemy hołd tej nieuchwytnej, nadal nie do końca rozpoznanej dziedzinie kultury i rozrywki.
Dostaję dziś świra od tego słońca i słucham tylko letnich bangierków, w nadziei, że uda mi się zatrzymać lato. "Say It" to utwór, bez którego w obecnym momencie nie wyobrażam sobie życia, tym bardziej, że mieszkam w nadmorskim kurorcie. House'owy, ekstatyczny refren, który wyśpiewuje tutaj Thandi to perfekcyjna namiastka lat dziewięćdziesiątych, cudownych czasów, kiedy wszystko wydawało mi się możliwe.