
Omawiamy długo wyczekiwany album jednego z najważniejszych raperów dekady.
Wciąż niewiele się zmienia, schafter nadal jest totalnym mistrzem. Pierwszy zwiastun jego debiutanckiej płyty to klimatyczny, jazz-minimal-trapowy soundtrack do niezobowiązujących, letnich miłości, do szlajania się po skąpanym w popołudniowym słońcu mieście z paczką znajomych. Po takim szlagierze życzę Wojtkowi, żeby jednak nie skończył jak głuchy pionier polifonii, a bardziej z sold-outem na Torwarze.