Omawiamy długo wyczekiwany album jednego z najważniejszych raperów dekady.
Takich wydawnictw właśnie teraz najbardziej potrzebujemy: kompletnie oderwanych od zasiedzenia w Warszawie i dokumentujących projekty zbyt mało opisane. Na drugim składaku Jakuba Knery spotykają się ze sobą weterani (Mikołaj Trzaska, Arszyn), artyści działający już dość długo, ale jeszcze bez odznaczeń (Miegoń) oraz stosunkowo świeże projekty (Trupa Trupa). Dzięki temu łapiemy obraz niesamowicie frapującej i różnorodnej sceny pełnej naprawdę świetnych rozkminiaczy na każdym poziomie doświadczenia. Interesujesz się polską muzyką? Obczaj. –R.Gawroński