Omawiamy długo wyczekiwany album jednego z najważniejszych raperów dekady.
Jeśli szukacie w tym roku tanecznej elektroniki z obecnością "ludzkiego" ducha, zwróćcie się do Duńczyka Milána Zaksa. Pod aliasem DJ Sports producent kreuje sugestywną wizję post-klubowej muzyki, w której miejsce znalazły nie tylko aktualne nastroje, ale również sporo wycieczek w przeszłość. Kluczem jest inteligentna fuzja wszystkich czynników: na przykład w "World A" pojawia się Goldie i jego metafizyczna filozofia drum'n'bassu, która przenika footworkowe zakusy, albo "Fertile Crescent" to zwrot ku 90sowemu house'owi pozostający jednak w czasie teraźniejszym. Sporo tu Orbitalowej trajektorii, ambientowej refleksji, ale i rasowego, dancefloorowego grania. Dlatego polecam Waszej uwadze skondensowany zbiór Modern Species, który nie zasługuje na zlekceważenie i pominięcie, bo tak po prawdzie dla mnie to jeden z najlepszych tanecznych materiałów roku. –T.Skowyra