SPECJALNE - Rubryka

Na Spytki Cię Biorąc #38

31 marca 2010

Spytki wracają po dłuższej przerwie w nieco odświeżonej formule. Postaramy się aktualizować tę rubrykę co miesiąc. Oto pytania za marzec:

1. Pięć rzeczy, jakich najczęściej słuchałe/aś w marcu.
2. Twoje pozamuzyczne zajawki minionego miesiąca.
3. Jaki jest twój ulubiony "marsz" muzyczny?


Kamil Babacz:
1.
a) Nowe utwory Grovesnor i genialny singiel z 2008, "Drive Your Car"
b) "Anteater" Krystal Klear
c) "Notoryczni Debiutanci" i "Piętnaście Minut Później" Much
d) remix Grum "Bad Romance" Lady Gagi i "Telephone" w oryginalnej wersji, ups
e) bestofy TLC i Destiny's Child
2. Wiosną przede wszystkim, która obudziła moje życie ze snu zimowego, pierwszy raz Krakowem, filmem Synecdoche, New York, książeczką Muzyka Pop z Vittuli Mikaela Niemi. Wciągałem się też w jakieś dyskusje o znaczeniu popkulturowym Lady Gagi, cały czas zastanawiając się, czy jest o czym dyskutować. Niedługo chyba wypluję jakiś esej.
3. "Mickey Mouse Club March", choć najbardziej w wersji mojej ulubionej Japonki.

Kacper Bartosiak:
1.
- Love Is Real Johna Mausa, chyba najbardziej szalony ziom Ariela, który potrafi pisać takie piosenki, że normalnie ciary przechodzą
- cokolwiek do czego spracowane dłonie przyłożyła Nite Jewel
- Forest Swords i Rangers, dziwne rzeczy z dziwnego labela
- "Kuba" Hołdysa, teraz słyszę go nawet wtedy jak nie leci
- zajawka z samego końca miesiąca – Jarosław Kret odkrył "swoje indie", ja zachowując odpowiednie proporcje chyba znalazłem "mojego Bundicka" - Coyote Clean Up, jakiż potencjał tam słychać!
2.
- Arsenal Londyn
- Gerry Van Santa
- rozkminianie Synekdochy Kaufmana; odmiana spolszczonej wersji tytułu przez przypadki takoż
- inauguracja sezonu piłkarskiego na zielonych boiskach i pierwsze skurcze w historii mojego życia – hardkor
- Kraków!
3. Stan Marsch

Jan Błaszczak:
1.
a) "All The Umbrellas In London" (również w wersjach "na żywo"), dochodząc do przeróżnych wniosków... no dobra, nie dochodząc do żadnych, co mnie trochę martwi
b) "Skandale" Zkiwboya (Yobwikza) z Dinalem
c) Statek Kosmiczny, bo skorzystałem z reedycji
d) debiut Sa Ra, bo wreszcie do mnie dotarł (z Wojtkiem o mało nie licytowaliśmy jednej aukcji)
e) Reagan Youth – kolekcja klasyków
2. Berlin: kto był - ten wie, kto nie był - niech jedzie. Poza tym pokonany przez Siostrę Topola (ale chyba z 70% zmęczyłem) przeprosiłem się wreszcie z czytaniem za sprawą Ady albo Żaru (dzięki Kuba!). A na koniec, choć lamerstwo straszne, to moja robota, która wcale mnie jara.
3. Doug Marsz

Borys Dejnarowicz:
1.
a) Galvin Paris, "Solaris". Serce roście patrząc na te czasy.
b) Najlepszy dresiarski hit rapowy ever = Puff, Mase i Biggie pod bezczelnie przyciętego Bowiego i z interpolacją Lisy Stansfield
c) Erykah nowa
d) taka mała kapelka Chic
e) Lone, spóźnione, lecz w sam raz na nadejście wiosny
2. Poniekąd około-muzycznie, ale jaram się jak zasila nasze zwarte szeregi jakaś writerska indywidualność i z tym większą radością odnotowałem transfer MHJ, która "w strefie leksykaliów i w strefie rymowania" zostawia konkurencję daleko w tyle (takie 1/4 playlistu Au Revoir Simone to solidna poetyzacja martwej tkanki opisowej i "Leśmian się wkrada"). Tudzież wygrałem koszulkę Heinekena w Jeff'sie. A, i próbowaliśmy ze znajomymi grać w curling na Torwarze – dziwny sport (nie, że słaby, tylko mega obskur i egzotyka). Do Soczi chyba jednak nie zdążymy.
3. Te tutaj bachory czyli połączenie defilady, ulicznego brudu, rapu i dziecinnej przyśpiewki z serii "Donald Duck wśród skautów".

Ryszard Gawroński:
1. Od paru dni zachwycam się "Taxi From the Airport" Grovesnora, wcześniej badałem płytę Rangers mieszając to z singlami z Quality Taliba, a jeszcze wcześniej biegałem po świecie krzycząc "TED LEO!!". No i "Mr. Blue Sky" jest wciąż nieskończenie i wyjątkowo cudowne, a to jak Nick Drake wymawia słowo "pink" to już w ogóle.
2.
- Zapowiedź filmu Scott Pilgrim vs. The World - OMAJGAD, to będzie najlepszy film na świecie
- spaghetti mojej mamy z serem
- Cartoon Network zaczęło regularnie puszczać Adventure Time (wszystko zaczęło się od (tego filmiku krążącego po internecie) i ja mogę znów mówić, ze mam ulubioną kreskówkę
- Stasiuk
- Spartacus to najbardziej śmieszny serial kręcony na poważnie z one linerami w stylu "Na boskiego chuja, czy zostało jeszcze wina?" i orgiami w każdej konfiguracji w każdym odcinku
- Nowo znowu w stopce Porcysa, juhu!
3. Liczy się scena z muzyką?

Aleksandra Graczyk:
1.
a) Antipop Consortium
b) J-Zone
c) Jib Kidder
d) Bitle, Avalanczesi
e) "atmosferiksy, liquidy, techstepy, neurofanki"
2. Draże-korsarze i andruciki
3. Cisną mi się na usta tysiące tytułów, ale tylko jeden potrafię zaśpiewać z pokazywaniem i jest to "Idzie boża karawana, przez góry lasy do Pana".

Magda Janicka:
1.
a) Human League, "Sound Of The Crowd" (szamańskie retro futuro!)
b) "wczesny Franek Kimono" (gruntowna powtórka)
c) Wiesław Gołas, "Tupot Białych Mew"
d) Gawęda (na ogół z nią jest fajnie)
e) Kenny Gilmore, "Anina" (zbieram łzy do miski i podlewam hiacynty)

 2. "lubię powierszować":
Koraliki kryształowe przepuszczę przez ręce

Mam tęczowe kredki, ale chcę ich więcej

 3. Marsz Turecki

Mateusz Jędras:
1.
a) Chisel
b) Ebaahi Soundz
c) Causers
d) Person Pitch
e) Stereolab z okolic Sound-Dust
2. Kosmologia europejska, wychowanie fizyczne w praktyce, pracki Smoluchowskiego, nowe odcinki 30 Rock i Breaking Bad, zmierzch siedzenia w domu.
3. Marsz do łóżka.

Filip Kekusz:
1.
a) Yeasayer: "Wait For The Summer" w Minnesocie
b) Dagger Paths
c) Stromae: "Alors On Danse"
d) Stary Ludacris, którym przygotowuję się na obcowanie z nowym Ludacrisem.
e) Die Antwoord. Wciąż i na zawsze.
2. Wielce inspirujący odcinek torów między stacją PKP Warszawa Kasprzaka i Warszawa Koło, historia osiedla Rakowiec, postać Milesa Straume'a w Lost, rozkręcanie mebli, plansze fanatyków Super Mario World
3. Evil Nine feat. Aesop Rock, "Crooked". Puryści się przyczepią, ale sprzyja efektywnemu pokonywaniu krótkich odcinków.

Jacek Kinowski:
1.
a) Notoryczni
b) Carpentersi
c) Sade stare
d) Cardigansów
e) The Do, "Stay (Just A Little Bit More)"
2. Nie wchodząc w szczegóły wpadło mi w ręce czasopismo "Fotografia". Zapewne głównie z racji mojego nieobycia z materią o której traktuje tenże tytuł, ale jednak zostałem zmasakrowany działem edukacyjnym, jakby omówieniami zdjęć pod kątem, powiedzmy warsztatowym. Same konkrety, super napisane, normalnie recki edukacyjne. Super.
3. Nie mogę sobie przypomnieć marszu, więc tylko pochwalę się, że obejrzałem The Box (po naszemu Pułapka) i jest to obezwładniająco banalny obraz, nierozumie o co kaman, że komuś się to może podobać, że w ogóle można traktować go poważnie.

Łukasz Konatowicz:
1.
a) Ted Leo & The Pharmacists
b) Causers of This
c) "On The Radio" Donny Summer
d) A Strangely Isolated Place Ulricha Schnaussa
e) "Too Young" Phoenix
2. Powrót mojej manii anime. RahXephon to jedna z najbardzie fascynujących rzeczy zanimowanych przez człowieka.
3. Marsz do szkoły!

Łukasz Łachecki:
1.
a) An Anthology of Chinese Experimental Music: 1992-2008 (czyli brzmiące zgoła po europejsku drony zza muru, z krainy toru królów. A może Kitajce wynaleźli ambient już w XV wieku?)
b) Steve Reich Phases. Nie wiedzieć czemu zapałałem sympatią do słuchania Reicha po filmie "Baraka"
c) Brecker Brothers (widziałem fragment DVD, nie wiem nawet z jakiego to występu, ale perkusista tam brzmiał i grał tak, jakby każde uderzenie łamało komuś na świecie, dokładnie w tym momencie, kark)
d) Niechęć
e) Hocus Pocus 16 Pieces (gdybym zrozumiał z tego choćby słowo, miałbym pewnie swoją płytę roku)
2.
a) Wystawa Gender: Check w Zachęcie i tradycyjne zmieszanie, przesyt, przeładowanie, i łowienie czegoś dla siebie, ogółem na plus
b) Las Dumały jako niewiele wnoszący do ogólnego, wspaniałego dorobku twórcy film, satysfakcjonujący wszakże
c) Elektra w Operze Narodowej, czyli pierwsza moja opera od 4 lat pewnie (fajne rzeczy, dorzuciłbym Smarka w pewnych przeciągniętych momentach)
d) Wreszcie Adaptacja Kaufmana, spowodowana zresztą tym, o czym mówi Kacper: totalnym zajobem na punkcie Synekdoche i potwierdzenie niezaprzeczalnej w tym momencie dla mnie tezy: Charlie Kaufman = przyszłość filmu. Choć strach myśleć, co to oznacza, po Synekdoche...
e) Zajawiam się też Kamilem Sipowiczem
3. Byle nie Marsz-ałek Sejmu.

Jędrzej Michalak:
1.
a) Come Into Our House No Kids
b) debiut Cardigansów
c) gitarowe kawałki el Torro und ich
d) "Harfa Traw"
e) The Doldrums
2. Barbara Skarga, Józef Tischner, Dexter Morgan
3. Nie wiem

Wojciech Sawicki:
1.
a) Rangers Suburban Tours
b) Teen Inc., "Friend Of The Night"
c) Hex
d) Supreme Clientele
e) Steely Dan
2. Wróciłem sobie do Becketta, obejrzałem w końcu Das Weisse Band. Aha, dałem się też namówić na 30 Rock, dzięki Matti.
3. Turecki

Michał Zagroba:
1.
a) "If You're Into It" i "Think About It", ale to się zmienia
b) Vee Vee
c) Grzegorz Turnau (ostatnio kilka razy miałem okazję)
d) David Ruffin
e) Arto Lindsay
2. Analiza przepustowości, Polska lat 50-tych z gen. Witaszewskim na czele, krzyżówki "Przekroju" w pracy, podobał mi się ten nowy Polański, ale ja się nie znam.
3. To ci kalambur. Chyba nie będę oryginalny.

BIEŻĄCE
Ekstrakt #5 (10 płyt 2020-2024)
Ekstrakt #4 (2024)