SPECJALNE - Ranking

Specjalne Polskie Piosenki

3 maja 2015

60Krzysztof Krawczyk
"My Cyganie"

Nie wiem czy istnieje obiektywnie coś gorszego niż biesiadny folklor, spotkanie kultur przy wódeczce i cygańska muzyka. Ze słowami "Ore, ore, szabadaba da amore". W wykonaniu człowieka-instytucji-symbolu muzycznej żenady o twarzy "zlepionego trolla", jak to ujęła niegdyś inna bohaterka naszego ficzera, atoli sama nie grzesząca urodą. Z niskobudżetowym tanecznym teledyskiem. Wszyscy oswoiliśmy się, że takie kawałki istnieją i nauczyliśmy się przechodzić obok nich obojętnie, ale z kronikarskiego obowiązku odnotowujemy. –Piotr Przerywacz


059Golec uOrkiestra
"Ściernisco"

Z tej podlanej bałkańską nutą, góralskiej ciupagi wyłania się afirmacja siły i pracy. Z tej racji refren jest lekko ociężały, ale oczywiście dlatego, że inaczej upadłby cały koncept, a przez to nie powstałoby San Francisco. Na szczęście bracia Golec to prawilnie góralskie chłopy i na rzeczy się znają. –Tomasz Skowyra


058Kayah
"Testosteron"

Kiedyś na siłowni, po męsku, tylko to leciało. Dziś raczej "na bieżni lubię ostrą kurwę", ale Kayah też nierzadko zawita na słuchawkach. Evergreen. I ten dziewiczy Jakóbiak... –Witold Tyczka


057Coma
"Spadam"

Dwie sylaby, a na ich kursie melizna. Studnia bez dna. Genialny trik, który Piotr Rogucki wykonał tak, że żadna inna piosenka nie będzie w stanie pomieścić równie wielkiego ładunku złożonych w ofierze młodocianych serc. Vedder do dziś zazdrości. –Krzysztof Pytel


056Natalia Kukulska I Roman Wilhelmi
"Ważne Pytanie"

Mała dziewczynka o cienkim głosiku w bardzo osobliwym dialogu z WUJEM. Po pierwsze, jest to niewiarygodnie wręcz głupie, obciachowe. Po drugie "zaadresujmy" "słonia w pokoju" – gdyby taki (u)twór powstał współcześnie, wzbudziłby poważne wątpliwości organizacji typu Kidprotect, bo, jak mi się wydaje, brzmi jak mokry sen arcybiskupa Wesołowskiego. –Rafał Siadaczka-Lizak


055Grzegorz Markowski
"Zło"

Są takie songi serialowe, dla których zostawia się napisy. Oczywiście największym absolutem w tej kategorii było zawsze "Outro Theme" z The Wire, ale, podobnież, nigdy nie zdarzyło mi się wyłączyć closing credits drugiego sezonu Sfory. Wręcz przeciwnie: ów jeden z najbardziej niedocenianych majstersztyków Cygana w niezapomnianej (godnej "Niepokonanych") interpretacji Grzesia Markowskiego bardzo często lądował u mnie na ripicie. Z tej monumentalnej, wieloznacznej pieśni o walce dobra ze złem (które "szło przez świat" i "miało zwykłą twarz") toczyłem większą bekę niż z aktorstwa Wilczaka, szerokiej palety środków wyrazu Karoliny Gruszki i obsadzaniu grubcia Lubaszenki w roli twardego, bezkompromisowego gliniarza, prawdziwego psa i legendy polskiej policji, wyrywającego najlepszą dupę w mieście (szanujmy pewne granice. panowie scenarzyści).Misterium, słucham nocami. –Michał Zagroba


054Natalia Niemen
"Dziwny Jest Ten Świat"

Żenujących chwil w historii polskich mainstreamowych festiwali było bez liku, jednak to, co stało się w 2013 roku przebiło chyba wszystkie dotychczasowe wykony na czele z głośnym występem Mandaryny w Sopocie. Jeśli chodzi o występ Wiśniewskiej to oprócz ewidentnego upośledzenia, posiadał on wyłącznie walory humorystyczne. W przypadku Natalii "Dziwne mięso” Niemen, córki Czesława, mamy do czynienia z formą jakiegoś wielowymiarowego, nieogarnianego absolutu (CO TU SIĘ DZIEJE), którego tak jednoznacznie nie da się już sklasyfikować. Wiadomo, fragment od 3:18 w kategorii upośledzenia to czyste 10.0, ale doznajcie jeszcze wyrazu twarzy Niemen oraz reakcji publiki w samej końcówce. Też macie dreszcze? –Marek Lewandowski


053Tercet Egzotyczny
"Pamelo, Żegnaj"

Tercet Egzotyczny to jeden z największych fenomenów w historii muzyki rozrywkowej. Zespół, który od pół dekady z okładem robi nam siarę w Ameryce Południowej i znajduje poklask wśród polonijnej patologii swoją pseudolatynoską odmianą disco-polo. Biznes rodzinny, na którego czele stoi stara zasuszona pomarańcza Izabela Skrybant-Dziewiątkowska. Chłam tak wielki, że nie wierzę uszom, a język rezygnuje z opisu. A to ich największy hit. –Michał Zagroba


052Piotr Bukartyk
"Prawo Do Orgazmu"

Fascynuje mnie proces powstawania takich piosenek. Ten "lekko skandalizujący manifest" jest podobno parodią, ale osiągnęła ona już chyba taką głębię i wielowarstwowość, że trudno w tej chwili stwierdzić co, tak naprawdę wzięła na cel jego satyryczna strzelba (serio, kto w ten sposób śpiewa?). Niesamowite jest to, że musiał być taki moment, że Bukartyk spojrzał na swoje dzieło i uznał, że jest już z niego zadowolony. Że w wersach "Każdy ma prawo do orgazmu / Orgazm to fala entuzjazmu" i innych podobnie żałosnych linijkach nie trzeba już niczego zmieniać. Materiały organizatora dają nam pewien wgląd w proces twórczy "poety rocka". "Słowna mechanika precyzyjna, wyrazowa chirurgia plastyczna, literackie krawiectwo na najwyższym poziomie" sugerują po pierwsze, że to pan Piotr pisał prawdopodobnie sam o sobie, a po drugie, że tworzenie liryków zielonogórskiego barda zawiera w sobie element kreatywnych zmagań. Z czego w takim razie wyłonił się przebój z debiutanckiego albumu Bukartyka? Strach pytać. –Piotr Ejsmont


051Urszula Sipińska
"Mam Cudownych Rodziców"

Tryumf prostoty przekazu. Jeden z nieodłącznych elementów polskiego wesela normcorowego. Miękkość melodii bezbłędnie wtapia się w kwiatowy design kart podarunkowych, wielopiętrowy tort ślubny oraz wypełnione po brzegi kosze łakoci. Sipińska swoim słodkim wokalem dostarcza niezapomnianych muzycznych emocji wzruszonym rodzicom (a może jednak było warto?), zakłopotanym dzieciom, wrażliwcom oraz wszystkim tym, którzy na tym etapie wesela są jeszcze w stanie coś kojarzyć. –Iwona Czekirda


#100-91    #90-81    #80-71    #70-61    #60-51    #50-41    #40-31    #30-21    #20-11    #10-01

Redakcja Porcys    
BIEŻĄCE
Ekstrakt #5 (10 płyt 2020-2024)
Ekstrakt #4 (2024)