PLAYLIST

Breakbot feat. Irfane
"Baby I'm Yours"

6.5

AG: Och, stajnia Eda Bangera. Breakbota kojarzyłam z blogosfery, gdyż często surfuję po sieci www, ale nigdy nie miałam siły ani ochoty bliżej się typem zainteresować. "Baby, I'm Yours" stanowi udaną, mało bangerową kombinację tęsknego wokalu i tanecznego przegięcia. Że udaną wnioskuję, bo nie zdarza mi się już przewracać oczami kiedy natykam się na Breakbota gdzieś w przestworzach elektronicznego realis. Szaleć jednak też nie mam zamiaru ponad miarę – "Baby, I'm Yours" zirytowało mnie paroma rzeczami, przede wszystkim tym, że przypomina milijon utworów naraz, a ja i tak przez cały dzień nucę jeden, najmniej podobny i najbardziej przygnębiający: "Sweet Harmony" The Beloved, przez co czuję się jakbym miała 50 lat i trądzik. Poza tym, kawałek brzmi momentami, jakby domagał się teledysku z młodym przedstawicielem bohemy przemierzającym ulice artystowskiej dzielnicy, twarzą do kamery, z obowiązkowymi elementami kadru: targ warzywny, przewrotny t-shirt, sypanie konfetti. To drugie uznajmy za czepianie się, ale przypomnienia mi o "Sweet Harmony" nie wybaczę.

MHJ: Po rozchyleniu połów wyskakuje zadzierżystość Prince'a, prosto z "I Wanna Be Your Lover". Krótkie frazy, śmiałkowato zakończone kropką, plotą wianek z circa-daft-punkowym basem. Jest: "w bardzo dobrym dziś humorze" i w lustrzanych okularach.

KB: Nie no, wiadomo, że mi się podoba. Perfekcyjny trop z tym utworem Księcia. Jak jaraliście się basem w "Down In LA", to Breakbot też rozdaje ciasteczka. Breakbot jest tą bardziej melodyjną stronę edbangerowego bounce'u, ale w tak spokojne rejony chyba jeszcze się nie zapuszczał. Na razie porządne kawałki na góra dwa tygodnie, trochę jak z ostatnim singlem Allure. Nie jest to zresztą przypadkowe skojarzenie.

RG: Wstęp tylko na klawisz i głos, myśli sobie człowiek o jakichś uroczych rejonach piosenkowych i bęc, wchodzi półtłusty bas i trochę jest imprezy. Zaraz z głowy wymyka się, że stutysięczną wariacją na temat, te "Baby I’m Yours" jest, bo i bas i podniesiony głos i wszystko, ale nadal! Nadal to powtarzane co jakiś czas danie wchodzi i smakuje i można nawet zripitnąć trzy razy. Niech Ed banguje dalej takie recordsy.

posłuchaj »

Aleksandra Graczyk     Kamil Babacz     Magda Janicka     Ryszard Gawroński    
11 marca 2010
BIEŻĄCE
Ekstrakt #5 (10 płyt 2020-2024)
Ekstrakt #4 (2024)