Kartoniada pod wezwaniem Nicki Minaj
10 czerwca 2015Trzy lata temu Nicki Minaj przyszła na rozdanie Grammy pod rękę z papieżem. Razem odprawiali tam jakieś egzorcyzmy. Wnosząc z wyglądu, był to NASZ PAPIEŻ, nie przeszkodziło to jednak przedstawicielom Kościoła poważnie pytać, czy gwiazda nie jest czasem opętana. Nieco później Nicki oświadczyła, że Jezus jest bohaterem, a wiara uratowała jej rodzinę. Nic dziwnego, że dziś przed katedrą w Helsinkach pojawiło się nagle tysiąc kartonów z podobizną artystki. To oczywiście festiwalowa promocja, ale czy przypadkiem to również nie cud?