Glastonbury 2002
6 marca 2002Dobra wiadomość, choć nie najnowsza. Po rocznej przerwie powraca słynny
Glastonbury Festival. Odbędzie się on w dniach 28-30 czerwca. Tegoroczne
hasło brzmi: "No Ticket No Festival" i ma związek z powodem odwołania
koncertów w 2001, kiedy to organizatorzy, po wydarzeniach w Roskilde,
zaczęli poważnie obawiać się o bezpieczeństwo widzów. Organizatorzy
ostrzegają, że "każdy bez biletu ma identyczne szanse wejścia na imprezę jak
na odnalezienie zagubionej soczewki kontaktowej wewnątrz latryny". Hm,
prawdopodobnie chodzi o to, że szanse te są niewielkie.
Przypomnijmy: Glastonbury Festival może poszczycić się długoletnią
tradycją. Po raz pierwszy odbył się w 1970 roku, kiedy to Michael i Jean
Eavisowie zainspirowani festiwalem bluesowym w Bath & West Showground
postanowili zorganizować swój własny, na razie nieco mniejszy festiwal. Odbył
się on jeden dzień po śmierci Jimi Hendrixa, pojawiło się 1500 osób – do
końca nie wiadomo czy ze względu na muzykę, czy może chodziło im raczej o
darmowe mleko. Na pierwszym Glastonbury pojawili się między innymi Marc
Bolan, Keith Christmas oraz Al Stewart.
Festiwal odbywał się później dość nieregularnie, ale zawsze był sporym
wydarzeniem. Przez sceny Worthy Farm, w ciągu tych kilkudziesięciu lat
przewinęli się tacy artyści jak David Bowie, Peter Gabriel, The Smiths,
Elvis Costello, Pixies, The Orb, Björk, Massive Attack i Radiohead. W tym roku jak zwykle pojawi się wiele znanych grup, wśród nich między innymi: Pink
Floyd (inne źródła podają Roger Waters, choć to jak wiemy nie musi się
wykluczać), Blur, Radiohead i The Strokes.
Zobacz także:
http://www.glastonburyfestivals.co.uk