INNE - LISTY
Co "poeta chciał przez to powiedzieć"?
Od: Kris NowickiTemat: Myslovitz zeszmacenie
Data: 2 czerwca 2003
Widziałem niedawno w telewizji występ zespołu Myslovitz... na jakiejś imprezce w stylu... piknik dwójki czy jakieś inne tego typu gówno. Chodziło o to, że polscy artyści mieli prezentować piosenki europejskich gwiazd..he he . Myslovitz piszczeli coś po francusku.. No panowie..gdzie ten underground.gdzie ten geniusz..? W dodatku playback...Wczytując się w wasze opinie o tym zespole, mozna odnieść wrażenie że np..zespół The Beatles gra na benefisie Czarka Pazury albo jakiejś innej wspaniałej gwiazdy... Cos tu nie gra...kogoś kasa zjada..
Pozdro
Krisu
Tomasz Gwara odpowiada:
Drogi Krzysiu,
Dzięki za list. Coś tu jednak nie gra: marne czółenko mojej wyobraźni, niesione na falach alfa, podpierające się szczudłami wykładni gramatycznej i lingwistycznej, roztrzaskuje się o wyprodukowany przez Ciebie tekst jak Titanik o Leonardo di Caprio albo górę lodową.
Innymi słowy: nikt na Porcys nie ma pojęcia, o co Ci właściwie chodzi. Musiałeś się chyba nieźle wczytywać w recenzję Korova Milky Bar, żeby z oceny 4.6 wydedukować, że uważamy ten zespół za "geniuszy undergroundu" i że The Beatles grali na benefisie Czarka Pazury. Nasza porada: postaraj sie zejść poniżej 5 jointów dziennie. John Lennon w dalszym ciągu nie żyje (wiem, to szokująca nowina - za to wiecznie żywy jest towarzysz Lenin i podobno wciąż żyje Elvis, może to Cię pocieszy).
Pozdrawiam,
Tomek