INNE - FORUM
Niwea - Konatowicz vs.Szubrycht (hehe...)
26 kwietnia 2010http://porcys.com/Reviews.aspx?id=1263
vs.
http://www.przekroj.pl/kultura_muzyka_artykul,6406.html
Coś tu się wyraźnie nie zgadza, co sądzicie. Może Panowie dostali dwie inne płyty (hehe)...
Ja słuchałem "Miły młody człowiek" i mnie nie przekonuje.
-
to nie jest beef, ze sie roznie ocenia plyte.
koniu (26 kwietnia 2010) -
Czułem ten beef w powietrzu. "Niwea to muzyka miejska. Coś jak Burial, ale nie z Londynu, tylko z Wałbrzycha, Łodzi, Katowic, Rzeszowa."
kacper b. (26 kwietnia 2010)