INNE - FORUM
Off Festival 2010
15 stycznia 2010Lenny Valentinoooooooo
-
kiedy kolejne wywiady???
birthday cock (24 sierpnia 2010) -
http://www.ziemianiczyja.pl/2010/08/jak-off-festival-zadebiutowal-w-nme/#comments
Szop (24 sierpnia 2010) -
–szelest spadajacych papierkow, 19/8/2010 00:25 byłeś na shining i na anti-pop? jak to zrobileś?
mrowkaweed (19 sierpnia 2010) -
Ja byłem na Voo Voo i było bardzo dobrze.
anlgmt (19 sierpnia 2010) -
i tandeta w postaci Philipa Jecka –szelest spadajacych papierkow, 19/8/2010 00:25 czy ja dobrze widzę?
turas (19 sierpnia 2010) -
Dziś przyśniło mi się, że byłem, i widziałem tylko Raveonettes i Voo Voo. Więc - czy ktoś był tam na Voo Voo? Chyba ani razu ta nazwa w relacjach nie padła. Ciekawe, czemu ;>
Szop (19 sierpnia 2010) -
10. Lenny/ lali puna fenk ju for listening 9. No age- pozytwywne zaskoczenie(dla mnie) 8. anti-pop 7. Bear in heaven 6. Mouse on mars- oprocz 2 ostatnich kawalkow 5. Tune Yards- tak. 4. Fennesz- k..wa nie macie gdzie spac??!! 3. Dinosaur Jr 2. The Fall- klawo i smiechowo, ale publika niestety z openera... 1. Basinski 0. Flaming lips- >... LIPY: Raveonettes, Shinning, Darkstar, Mew + michael jackson, i tandeta w postaci Philipa Jecka, Pan Buzek. Po co: hej, ostr, lao che, kulka, pily tarczowe i wiertarki. na torimła nie zdazylem. aa i smiesznie bylo na fm belfast i casiokids:PPP
szelest spadajacych papierkow (19 sierpnia 2010) -
kojarzy ktoś jeszcze pewną 50-60 letnią brunetkę, która w okolicach Reala miała zwyczaj podchodzić do grupek młodzieży i zagadywać: "off?" "słuchamy?" "off?" "tak" "lubię offa <uśmiecha się> <pokazuje okejki>"
twitter.com/siedemnastka (15 sierpnia 2010) -
Na głównej jest już wywiad Janka z Raekwonem - nie przegapcie. Wkrótce będą kolejne.
Jędrzej (13 sierpnia 2010) -
Ej, on to naprawdę napisał ! Myślałem, że ktoś podszył się pod znanego dziennikarza oraz krytyka muzycznego i robi sobie z niego żarty !
PKS (13 sierpnia 2010) -
"było GOOD"
em c (13 sierpnia 2010) -
–Paweł Kostrzewa, 13/8/2010 01:42 Ja pierdolę, myślałem że to jest parodia.
em c (13 sierpnia 2010) -
no jeśli traktować przeklejony przez kogoś tekst z bloga jako "innego forumowicza", to bardzo nieładny zwyczaj, przepraszam. acz jeśli sam paweł kostrzewa przypadkiem jednak to czyta, to chciałbym posłuchać, z ciekawości, uzasadnienia rozczarowań (które imo były koncertami nr 2 i 3 offa).
turas (13 sierpnia 2010) -
a co to za zwyczaj aby komentować stan mentalny innych forumowiczów??
pp nz (13 sierpnia 2010) -
paweł kostrzewa mentalnie niestety wciąż na openerze
turas (13 sierpnia 2010) -
Najlepsze: 1.Hey 2.Tindersticks 3.The Flaming Lips 4.FM Belfast 5.Shearwater (Świetny był Kim Nowak (mówili), ale ja nie zdążyłem dojechać....) Rozczarowania: 1. Dinosaur Jr z zagranicy 2. Mitch & Mitch z kraju Więcej grzechów nie chcę pamiętać. Festiwal się udał. Pozdrawiam współuczestników i znajomych, kolegów i przyjaciół. Było GOOD. :) p/k P.S. Kto na Th Big Pink i Muse?
Paweł Kostrzewa (13 sierpnia 2010) -
Na Screenagers jest już relacja, miejscami ciekawa. Kuba Ambrożewski - jak zazwyczaj - treściwie i trafnie, ale jak czytam relacje Marcina Zalewskiego, to się łapię na odruchowym facepalmie.
anlgmt (13 sierpnia 2010) -
o, widzę, że u zespołu Kolorofon ciąg na szkło trwa : )
pp nz (12 sierpnia 2010) -
obczajcie jeszcze wywiad z rojkiem. dissuje kasabian, oasis i muse, swój ziom.
ks (12 sierpnia 2010) -
urynoterapia, LOL. czy to był przebrany 17?
turas (12 sierpnia 2010) -
http://www.interia.tv/muzyka/off-festival,6323,0,1,1517811
jest ogólnie bardzo sympatycznie (12 sierpnia 2010) -
BTW, nie wiem czy słuchaliście nagrania Lenny Valentino z trójki, ale ktoś się zdrowo nie popisał. Oprócz głosu Rojka nie słychać praktycznie nic, lepsza jakość dźwięku jest na filmikach z youtube ;)
glootech (12 sierpnia 2010) -
jest mocarne wystąpienie buzka, reakcja rojka mówi sama za siebie http://www.interia.tv/muzyka/off-festival,6323,0,1,1515998
ks (12 sierpnia 2010) -
dokładnie, więcej na czwartek!
turas (12 sierpnia 2010) -
ja w ogóle uważam, że czwartek powinien zostać rozbudowany i właśnie w jakimś zamkniętym pomieszczeniu z wygodnymi fotelami i dobrą akustyką [a przynajmniej lepszą niż namiot] powinny odbywać się występy fennesza, jecka, basinskiego czy nawet cieślaka i księżniczek
freetekno (12 sierpnia 2010) -
Jeśli wszyscy siedzą, to wszyscy świetnie widzą i słyszą. Nie wiem, po co ta dyskusja.
anlgmt (12 sierpnia 2010) -
> Ja nie dorabiam ideologii i nie chodzi o "siły", po prostu w wygodniejszej pozycji jest lepszy odbiór. jakoś nie rozumiem, jak można mieć lepszy odbiór koncertu, jeśli nawet nie widzi się sceny i artysty aktualnie występującego (a ponieważ pierwsze kilka rzędów zawsze stało, to osoby siedzące niczego nie widziały!). w takim wypadku chyba najlepiej było pozostać w domu i czekać na bootlegi? i nie wierzę, że gdyby np. koncert basinskiego był o 17-tej, to też tyle osób by siedziało. > ja z basińskiego kojarzę sporo wolnego miejsca z przodu wolne miesjca pojawiły się po jakimś czasie, gdy część osób (które chyba trafiły na koncert przypadkiem) zaczęła nagle opuszczać namiot. na ich miejsce nie pojawiły się nowe osoby, bo: 1) większość osób, które na początku nie zmieściły się w namiocie, po prostu odpuściła sobie koncert 2) ci, którzy zostali, nawet jak próbowali, to nie byli w stanie przebić się do przodu, bo osoby siedzące nie raczyły nawet na chwilkę lekko się odsunąć, żeby było gdzie postawić stopę nawiasem mówiąc, duża część osób, która na siedząco/leżąco tak niby lepiej odbierała koncert, opuściła namiot w trakcie koncertu. wtedy nagle czar pryskał, a szydło z worka wychodziło...
Fitch (12 sierpnia 2010) -
czekam na wywiady ekipy porcys, bo na razie totalny blamaż (gacek z coynem [*]). kto ma być, bo spóźniłem się trochę na audycję? toro y moi, raekwon, murph z dinosaur jr (?), ktoś jeszcze?
. (12 sierpnia 2010) -
ja z basińskiego kojarzę sporo wolnego miejsca z przodu, ale na fenneszu rzeczywiście trochę ciasno było
kapitan planeta (11 sierpnia 2010) -
Ja nie dorabiam ideologii i nie chodzi o "siły", po prostu w wygodniejszej pozycji jest lepszy odbiór. Ale to prawda, namiot eksperymentalnej był zdecydowanie za mały. W Mysłowicach na scenie eksperymentalnej nie było może więcej miejsca, ale na koncerty przychodziło na tyle niewiele osób, że nie stanowiło to problemu. Miejmy nadzieję, że za rok namiot będzie większy!
anlgmt (11 sierpnia 2010)