INNE - FORUM
Dobre płyty z 2010
23 listopada 2009listopad 2009 jeszcze sie nie skonczyl a JUŻ mozna podawac swoje typy
-
Shugo Tokumaru - Port Entropy, uroczy, pogodny pop/pop/pop, od którego trudno się oderwać, szczególnie, że "konkurencja dla Furii Futrzaków" to ostatnia rzecz jakiej można się było po typie spodziewać. Podrzucam reckę, może kogoś przekona: http://fightsuzan.blogspot.com/2010/04/shugo-tokumaru-port-entropy.html + Pausal - Lapses, świetne ciepłe ambijąs z niespodziankami, w swojej klasie 8.0 + Lunar Miasma - Crystal Covered, okolice siódemki w klimatach eksperymentalnych, ambient-noisowych jamów; bez silenia się na obowiązek tropikalnych upałów i egzotyki, klorystyka, klimat i w sumie wszystko ciekawsze moim zdaniem niż u Magic Lantern, którzy trzymają się kupy tylko dopóki pamięta się o absurdalnym tagu "post-Hendrix whtvr jam"
fight!suzan (29 kwietnia 2010) -
Actress - Splazsh oraz T++ (koleś z Monolake) - Wireless - 2 świetne albumy techno (w pierwszym wypadku skłaniałbym się ku jakiemuś ariel pinkowemu microhousowi, w drugim jest to plemienne dub techno z 2stepowymi drumami).
ralph (29 kwietnia 2010) -
pewnie to tylko ja, ale nowe foals mi przypadlo do gustu
pies lampo (29 kwietnia 2010) -
national - high violet. przepiękne, możliwe, że w moim top 3 z 2010. –turas, 19/4/2010 21:00 –b, 24/4/2010 13:36
-chyba was pojebało 25/6/3:33 (25 kwietnia 2010) -
Flying Lotus!!!
xxyy (25 kwietnia 2010) -
national - high violet. przepiękne, możliwe, że w moim top 3 z 2010. –turas, 19/4/2010 21:00
b (24 kwietnia 2010) -
No New Pornographers spoko. Trzecie najlepsze po Twin Cinema imo. 6.3 w skali porcys oczywiście.
glootech (24 kwietnia 2010) -
http://www.youtube.com/watch?v=h-ozEXI5mPY onra + funk = cudeńko bedzie!
malik (24 kwietnia 2010) -
new pornographers nawet spoko
e (22 kwietnia 2010) -
bez zdziwienia, "alice practice" robi ciary.
roman (21 kwietnia 2010) -
Nie chcę zmieniać tematu na Crystal Castles, ale słucham sobie debiutu dzisiaj i GP czy nie GP - to na pewno nie jest złe. 6.5? A tak w ogóle, to CC są bardzo popularni na mieście, że tak powiem. Słyszałem tu i tam.
Twój Stary (21 kwietnia 2010) -
The Irrepressibles - Mirror Mirror to dla mnie najlepsza płyta tego roku so far
krisss (21 kwietnia 2010) -
crystal castles i nowe caribou: ]
ćpun (21 kwietnia 2010) -
Debiut był guilty pleasure, dwójka jest zajebista. Do dzisiaj nie wierzę.
plejeru (20 kwietnia 2010) -
>>crystal castles!!! >nie. <wyczuwa guilty pleasures>
Twój Stary (20 kwietnia 2010) -
~–nie_pamietam, 20/4/2010 13:16 nie.
pies lampo (20 kwietnia 2010) -
crystal castles!!!
nie_pamietam (20 kwietnia 2010) -
national - high violet. przepiękne, możliwe, że w moim top 3 z 2010.
turas (19 kwietnia 2010) -
Coyote Clean Up ZAJEBISTE.
GM (19 kwietnia 2010) -
odwołuję wszystkie bzdury, które napisałem na temat BSS , na razie mocne 7/10, ale nie w skali porcys tylko mojej
pszemcio (19 kwietnia 2010) -
Mają trzy krążki, ten najnowszy zatytułowany jest po prostu Daughters i rzeczywiście jest najbardziej przystępny (a raczej najbardziej muzyczny) - wcześniej grali takie jednominutowe mathcore'owe bzyki.
plejeru (18 kwietnia 2010) -
potwierdzam doboci od Daughters. nowy album super, podobno najbardziej przystępna ich płyta?
jakub (18 kwietnia 2010) -
wydał, dwa kawałki są bardzo fajne (w jednym słyszę Les Savy Fav), reszta znośna, ale nudy.
rojal (18 kwietnia 2010) -
Plejeru ten zespół Daughters wydał jakąś płytę czy cokolwiek???? te dwa kawałki na myspace są zajebiste
mrdk (18 kwietnia 2010) -
Ariel, LCD, Caribou, Toro, Erykah, Autechre - wiadomo, ale jeszcze bym z niewymienionych rzeczy dodał Daughters, zajebiście konkretny noise rock/post-hc i Magic Lantern, tropikalny dronujący post-hendriksowski psych-rock.
plejeru (18 kwietnia 2010) -
LCD i Broken Social Scene słabe niesamowicie. Nuda,nic się nie dzieje.
... (16 kwietnia 2010) -
ja trochę mniej, ale pyszne to to.
jakub (16 kwietnia 2010) -
5. Dinosaur Feathers - Fantasy Memorial jaram się od dwoch miesiecy! :)
v/a (16 kwietnia 2010) -
no to i ja się pochwalę: 1. Ariel 2. David Byrne & fatboy slim - here lies love 3. The Tallest Man on Earth - Wild Hunt 4. Beach House - Teen Dream 5. Dinosaur Feathers - Fantasy Memorial (sprawdzie, bo fajne a coś mało znane) 6. Jaga Jazzist - One Armed Bandit 7. Arnaud Fleurent-Didier - La reproduction 8. Memoryhouse - The Years EP 9. Joanna Newsom - Have One On Me 10. The Depreciation Guild - Spirit Youth (z gościem z Pains Of Being Pure At Heart, bardziej shoegazeowe, bardzo dobre). Wkrótce też ostatecznie ocenie Broken Social Scene (1 albo 2 miejsce, piękny album) i Mike'a Pattona śpiewającego włoskie przeboje. Co do Rangersów - wlączyłem płytę, słuchając pierwszego kawałka pomyslalem "no to pozamiatane, płyta roku". Pod koniec sam się z siebie śmiałem. 5/10. Toro? Czekam na tą bardziej gitarową płytę, Causers jakoś iee tam.
turas (16 kwietnia 2010) -
nie lubicie real life is no cool?
a. (16 kwietnia 2010)