INNE - FORUM
Dobre płyty z 2010
23 listopada 2009listopad 2009 jeszcze sie nie skonczyl a JUŻ mozna podawac swoje typy
-
http://www.youtube.com/watch?v=KB0LMZOPsA4 a płyta w maju.
lubię ich i chuj (23 lutego 2010) -
nowyburzum http://new.hotfile.com/dl/29284864/39cdc06/burzumburzdoisburztres.rar.html
hhh (23 lutego 2010) -
Chodzi o mój nick, czy o wypowiedź? Bo jeśli wypowiedź, to mogę rozwinąć, może coś się wyklaruje. Przede wszystkim podstawowy zarzut co do tej płyty - prawie żaden kawałek nie wciąga. Ja wiem, że trzeba się wsłuchać, ale coś musi zaciekawić zanim upłynie ta minuta, czy półtorej. A ja słucham jednego kawałka, nudy, drugiego, nudy, więcej wszystko zlewa mi się w jedno. Spoglądam, a to dopiero 3 kawałki pierwszej płyty - a przede mną jeszcze 2,5. Później wchodzi kawałek który faktycznie jest na 9.2 - Good Intentions Paving Company, wciąga od pierwszych sekund, cośtam we mnie porusza i słucham go z przyjemnością. Myślę - ok, początek jest kiepski, ale teraz będzie już tylko lepiej. Po czym niestety nie. Docieram do połowy, może 3/4 drugiej płyty i już mam dość. W końcu zaczynam słuchać wybiórczo - ale nic nie jest mnie w stanie zaciekawić, poza Good Intentions. I włączam sobie Ys i Milk Eyed Mender i kurde, to jest nadal super. Owszem, na Ys kawałki rozkręcają się powoli, hajlajty są zazwyczaj dopiero pod koniec, ale czuć, że coś się buduje, żeby w końcu przypierdolić zakończeniem. A tutaj praktycznie nic. Więc ok - niech będzie, że oceniam cd1 i cd2 Have One on Me. Większość kawałków to typowo "Spoko, ale po co?". Może zmienię zdanie, jeśli uda mi się w końcu przesłuchać całości (albo i cd1 i cd2 jakoś dokładniej), ale nie sądzę. Wolę sobie puścić na repeacie Good Intentions, a o reszcie zapomnieć. tl;dr Nudy. A jeśli chodziło o nick, to używam go od bardzo dawna i się z nim nie rozstanę :<
glootech (23 lutego 2010) -
jest juz nowy burzum?! linklinklink
Low (23 lutego 2010) -
–glootech, 22/2/2010 17:14 lol
sivi (23 lutego 2010) -
duh
szczur (23 lutego 2010) -
nowa Newsom oceniona na 9.2 według p4k
v/a (23 lutego 2010) -
Nowa Newsom bardzo słaba niestety. Tak słaba, że jeszcze nie byłem w stanie dotrwać do 3cd, a próbowałem wielokrotnie. Gdyby z tych 3cd zrobić jedno, to byłaby spokojnie szóstkowa płyta, a tak... Niestrawne mocno.
glootech (22 lutego 2010) -
Burzum - Belus, maksymalnie odtwórcze w stosunku do Filosofem i ogólnie, ale dlatego bardzo fajne. I w jednym kawałku inspiracja szeptami Ariela z Gettin' High in the Morning (hehs).
rojal (22 lutego 2010) -
Joanna Newsom - Have One On Me
jest leak (22 lutego 2010) -
http://www.bbc.co.uk/iplayer/console/b00qr033 świetna audycja min.nowe utwory flying lotus i badu + sporo nowości
pap (20 lutego 2010) -
5 maja nowy krazek flying lotusa z featuringami m.in. thoma yorka i syna coltrane'a! bedzie miazga
malik (12 lutego 2010) -
no jak dla mnie to najlepsze z tego roku jest "Palm Waves" od Tin Pan Alley, ale oni są z polski więc 'nie mogą', c'nie?
pan japa (1 lutego 2010) -
Szatan: jeden fajny utwór, to trochę za mało
mark_oni (1 lutego 2010) -
a nowe los campesinos?
szatan (1 lutego 2010) -
Jak dla mnie najlepszym do tej pory albumem w roku 2010 jest płyta "The high roads" zespołu Broken Bells (kolaboracja Danger Mouse'a i Jamesa Mercera z The Shins). Nie rozczarowały też nowe płyty Hot Chip (z świetnym "Hand me down your love") i Xiu Xiu.
mark_oni (1 lutego 2010) -
pantha du prince świetna płyta, po Toro chyba moja czołówka jak na razie. Astro coast spoko, 6/10, nie odrzuca, miło się słucha, a i tak jakichś większych zrzyn z innych zespołów tam nie widzę (w przeciwieństwie do takiego zeszłorocznego Cymbals Eat Guitars chociażby).
rojal (1 lutego 2010) -
dziwne, że the books nikt nie wspomina. zapomnieli jak chłopaki wymiatali ? a w kwietniu płyta ponoć. http://rateyourmusic.com/release/album/the_books/the_way_out/
-=+ (1 lutego 2010) -
Brendan Perry z DCD podobno coś wydaje.
Szop (31 stycznia 2010) -
http://www.erykahbadu.com/ Nowy kawałek już jest.
zhivago (30 stycznia 2010) -
'black noise' troche mnie rozczarowal, 'this bliss' to to nie jest, no i ten panda nie wiadomo po co najlepsze wrazenie poki co zrobila na mnie jaga jazzist, no i jose james spoko
bloody bastard (29 stycznia 2010) -
Arnaud Didier-ktośtam - La Reproduction http://www.youtube.com/watch?v=Vv6m_1fr4W0 These New Puritans - Hidden
turas (29 stycznia 2010) -
nowe album leaf całkiem przyjemna rzecz.
-=+ (29 stycznia 2010) -
>jose james - blackmagic lp o tak, to dobre jest
es (29 stycznia 2010) -
–Twój Stary, 29/1/2010 19:13 moge ja? " arcade fire - nowa plyta nowa plyta arcade fire nie odkrywa nowych horyzontow, a jesli juz, to niezbyt dalekie, ale przeciez nie o to tutaj chodzi. fani formacji beda zadowoleni a niezdecydowani maja swietna okazje, zeby sie do tego niezal popu przekonac. jednym zdaniem: kolejna udana pozycja w dyskografii tego kanadysjkiego zespolu. ****" PS: nie slyszlaem nawet piosenki arcade fire.
em c (29 stycznia 2010) -
>Może rozwiń jakoś tę myśl. W sensie, jakie nowe Arcade Fire, co przez to rozumiesz. Bo na Wikipedii brak jakichkolwiek newsów.
Twój Stary (29 stycznia 2010) -
>nowe Arcade Fire jest bardzo spoko Może rozwiń jakoś tę myśl.
Twój Stary (29 stycznia 2010) -
jose james - blackmagic lp
std (29 stycznia 2010) -
skoro o "dobrych" mówimy, to vampire weekend się łapie
ryba (29 stycznia 2010) -
"Black Noise" Pantha Du Prince rzeczywiście dobre. mam pytanko: czy w "Abglanz", na wysokości 3 minuty na przykład, nie pojawia się czasem hang (instrument) ? o taki właśnie: http://www.youtube.com/watch?v=17ojj7tgrqw
-=+ (29 stycznia 2010)