INNE - FORUM
wyrazy antypatii zgoła raczej
8 listopada 2009byly juz najbardziej zajebiste rzeczy i najbardziej wkurwiajace, byly teksty na podryw, brakuje mi do całościowej wizji świata jeszcze najbardziej finezyjnych wrzutow.
100. 'schylaj się po mydlo'
-
idac z nielubiana osoba pokazujac na jakiegos najebanego, bezdomnego typa: 'Tyy, a mowiles ze stary w domu'
kwas (12 listopada 2009) -
zawin sie w dywan i wypierdalaj
lodołamacz (12 listopada 2009) -
jesteś hejterem oraz chuj ci na imię
rychu peja solufka (11 listopada 2009) -
spierdalaj betonie
xoz (11 listopada 2009) -
nie ma cie dziwne ze nie bylo
pantera jakies 54 (11 listopada 2009) -
wiadomo, że wydupcaj, wydupczaj to mówią jakieś takie miętkie cwele. swoją drogą w podstawówce mieliśmy przeróbkę ramsztajna i szła tak: du.wydu.wydupcaj. kupa śmiechu generalnie. z mocniejszych i dłuższych: byłbym twoim ojcem, ale mnie jakiś pies na schodach wyprzedził.
mja (11 listopada 2009) -
szoruwa! (w sensie ze wypierdalaj)
v/a (10 listopada 2009) -
wydupczaj a w wersji z podrywaczy.pl: wydupcaj
rageman (10 listopada 2009) -
jest takie fajne polskie słowo, które ma wydźwięk zarówno antypatyczny jak i oddające wielki rispekt: przechuj w sumie przekutas tak samo
Żodkiew Maradona (10 listopada 2009) -
59. turlaj dropsa do betlejem + n+37 wyrazen oznaczajacych samogwalt w trybie rozkazujacym.
lodołamacz (10 listopada 2009) -
umrzyj
60. tak gdzieś chyba (10 listopada 2009) -
–kacperski, 10/11/2009 14:23 http://www.youtube.com/watch?v=8KWg_eGPeZg absolutny klasyk. w ogole radiostacja w tamtych czasach dawala niesamowicie, pamietam ze naprawde bylem zdolowany kiedy zaczeli prezenterow rozganiac, i to w tempie ekspresowym. 'czemu ty fiucie kojarzysz sie z hip hopem w polsce?'. z downem to staram nie uzywac bo jednak chujowe, ale czesto nie moge sie powstrzymac przed skwitowaniem czyjejs wypowiedzi w stylu 'to i tamto jest naprawde dobre' w ten oto sposob: 'chyba kiedy jest sie downem'. hm juz to kiedys pisalem. do dziewczyny 'nie zachowuj sie jak dziewczyna' ale to akurat 'wyraz sympatii zgola raczej'.
em c (10 listopada 2009) -
z dałnem to zawsze będzie dla mnie zajebistość, kiedyś było popularne "ty dałnie!" albo "co za dałn..." lubię też, jak ktoś pierdoli coś, egzaltuje się zbytnio, albo w ogóle nudzi mnie tym, co mówi zapytać "nie, a ty?" zniecierpliwionym tonem. nie wiem, czy nie pisałem już gdzieś o tym, ale kiedyś totalnie złożyłem kolesia mówiąc mu właśnie "fajnie masz w domu". z 3 dychy miał. ty pizdo ty śmieciu dziecko wojny i okopów choć te nie są zbyt finezyjne.
jajko (10 listopada 2009) -
pamiętacie słynną już audycję Radiostacji z Liroyem,to dopiero była kopalnia na trafne określanie antypatii typu "nie pokazuj się we Wrocławiu" albo "mlaszczesz pytonga?",rejony 9.0 doprawdy
kacperski (10 listopada 2009) -
"A chcesz do dzioba?" (w sensie, że do buzi. chyba.)
Twój Stary (10 listopada 2009) -
"umyj dupe" niezniszczalne. w podstawówkach furorę robi podobno teraz "dobry z ciebie dałn" (wersja skrócona "dobry dałn") - tak brat do mnie kiedyś wypalił
ryba (10 listopada 2009) -
no tak, to było hasło w tych klimatach. jakieś 10 lat temu weszło u nas do słownika i z początku było mega hardkorową obrazą, ale potem oczywiście zdewaluowało się nieco i właściwie mówiło się tak zawsze, kiedy ktoś pierdolnął coś głupiego.
mja (10 listopada 2009) -
inna rzecz, to zabawa jaką rozpoczęło wiele lat temu dwóch moich ziomków (zabawa rozpełzła się po kolegach i w sumie trwa do dziś) - polega na wyzywaniu się na wzajem różnymi słowami w wołaczu. nie po to, żeby się obrazić, tylko by delektować się samymi słowami no i śmiać się oczywiście, bo po godzinie takiego seansu wszystko jest śmieszne. wiecie, 'krawężnikuuu', 'agregacieeee', 'komandosieee', 'prostokącieee' i tak w nieskończoność, zależy jaki kto ma zasób słów. teraz, po jakichś pięciu latach wydarzeniem jest każde określenie, którego jeszcze nie było i które jest śmieszne. aha, no i ważny jest akcent na ostatnią sylabę, taki przeciągły nieco. enjoy!
mja (10 listopada 2009) -
–mja, 10/11/2009 11:13 to mi przywodzi na myśl "a poza tym w rodzinie wszyscy zdrowi?" - gdy ktoś pieprzył od rzeczy.
krzy (10 listopada 2009) -
pamiętam, że funkcjonowało jeszcze zajebiście mocarne 'fajnie masz w domu' kiedy ktoś pierdolił, albo generalnie się kompromitował.
mja (10 listopada 2009) -
"weź mi giń"
kwas (10 listopada 2009) -
masz kawałek gówna na górnej wardze.
em c (10 listopada 2009) -
68. weź idź 67. wyjdź stąd(używane na dworze)
lurkin (10 listopada 2009) -
o wy chuje pierdolone kurwa zjeby pojebane
kodym (9 listopada 2009) -
70. dejnarowicz mowil mi,ze ma na ciebie wyjebane.
st. (9 listopada 2009) -
71. Idę do Pani. –n., 9/11/2009 18:05 raczej: "jesteś u pani!" i to takim zajebistym tonem wypowiedziane
pantera (9 listopada 2009) -
'ty roboplegiczny pysiorze' (wciaz przezywam programy chrisa morrisa).
em c (9 listopada 2009) -
68. zawsze w samoobronie mamy jeszcze 'palec pedała na mnie nie działa'
mja (9 listopada 2009) -
69. Ty huncwocie!
jęczybuła (9 listopada 2009) -
70. Wąchaj dupę
Twój Stary (9 listopada 2009)