INNE - FORUM

P2K - The Decade in Music (Pitchfork)

19 sierpnia 2009

Sprawa jest taka, że ja nie chcę nikomu przeszkadzać w robieniu zdjęć przypominających okładki płyt. Tylko że najbardziej wpływowy serwis na świecie publikuje obecnie listę 500 singli dekady, która zaczyna cykl artykułów przekrojowych. Uważam to za wydarzenie dość istotne, czemu postaram dać się wyraz wieczorem, lub jak tu wrócę. *warto rozmawiać*

Łachecki
  • –I, 2/10/2009 10:01 nie. ale zupełnie nie rozumiem. tłumacz 12:51. heh.
    17 (2 października 2009)
  • Pierwsze miejsce tendencyjne. Wkurwia mnie.
    glootech (2 października 2009)
  • > (dobra: 2 i 4. discovery nie znam) w tym kontekście twój komentarz "–17, 1/10/2009 12:51" to teraz jakiś totalnie z dupy jest. niezły autodiss.
    I (2 października 2009)
  • looool
    koniu (2 października 2009)
  • cieszy: ciekawy spoon na 19 smuci: nudne wilco na 4
    Low (2 października 2009)
  • Lol, nie znasz Discovery? Jak ty sie uchowales w 00s? Tez bym dal do top 10 conajmniej. Ale listyyyyyyyy, mam lzy w oczach, ze ich nie ma.
    koniu (2 października 2009)
  • ej. 3 najlepsze albumy dekady znalazły się w pierwszej dziesiątce. do tego jest kilkanaście krążków które w związku z listą pitcha mam ochotę odświeżyć. w tym niezrozumiałe miejsca 2-4 (dobra: 2 i 4. discovery nie znam) fajny ranking szkoda tylko z tymi indywidualnymi listami
    17 (2 października 2009)
  • Kurde, a listy indywidualne?
    koniu (2 października 2009)
  • It's Never Been Like That na 38 czyli że co, United w pierwszej 20... ogólnie fajnie że Phoenix tak wysoko
    zdzichu (1 października 2009)
  • jaki serwis robi lepsze listy od pitchforka? tak pytam. serio nie orientuję się i nie zakładam, że nikt. po prostu nie wiem, nie śledzę tak czy siak, straszne z was siuśmajtki, jezus. straszliwe. tak potwornie, potwornie bardzo. tak ekstremalnie bardzo. nie mam słów jak bardzo. naprawdę warto było kilka lat temu nabrać dystansu do list pitchforka, a szczególnie do hierarchizacji i nie komentować wystąpienia na liście każdego dziwnego krążka poprzez wypisanie wszystkiego co było za nim w rankingu.
    17 (1 października 2009)
  • tylko że pitchfork to "najbardziej wpływowy serwis" no kurwa
    FTR (1 października 2009)
  • aha, i nie to, że się podpisuję pod taką hierarchizacją, ale chujowa to ta lista mogłaby być, gdyby tych płyt co to są "za nisko" tam nie było w ogóle.
    Low (1 października 2009)
  • lol, kolejnosc im się nie zgadza
    Low (1 października 2009)
  • no ale nme chyba nikt nie traktuje poważnie
    kb (1 października 2009)
  • główną wadą listy jest to że jest chujowa. –FTR, 1/10/2009 10:27 jeżeli tę listę nazwiemy chujową to na listę nme skończą nam się wyrazy
    miniJoe (1 października 2009)
  • główną wadą listy jest to że jest chujowa.
    FTR (1 października 2009)
  • widze, że główną wadą listy pitchforka jest to, że nie jest listą porcysa :>
    miniJoe (1 października 2009)
  • endless summer w trzeciej dziesiątce i w dodatku za in rainbows. fajna lista?
    grossvan (1 października 2009)
  • ale z was siuśmajtki, jezus. fajna lista.
    Low (30 września 2009)
  • Dirty Projectors pasuje w tym zdaniu jak przysłowiowa pięść do nosa.
    zhivago (30 września 2009)
  • Vampire Weekend i Dirty Projectors to najbardziej przereklamowane zespoły ostatnich dwóch lat.
    Peter Falk (30 września 2009)
  • właśnie - obudziłem się dzisiaj jakiś wkurwiony, włączyłem komputer, wszedłem na pitchfork, zobaczyłem to, o czym pisze FTR, uśmiałem się po pachy i mam zajebisty humor. lubię pitchfork!
    pan miyagi (30 września 2009)
  • nie no kurwa czy ja dobrze widze 100. ...And You Shall Know Us By the Trail of Dead - Source Tags & Codes 91. The New Pornographers - Mass Romantic 76. Junior Boys Last Exit 73. The Microphones - The Glow, Pt. 2 67. The Flaming Lips - Yoshimi Battles the Pink Robots 57. The Rapture - Echoes i to wszystko jest gorsze od... 51. Vampire Weekend - Vampire Weekend
    FTR (30 września 2009)
  • >196. William Basinski The Disentegration Loops >183. Arctic Monkeys Whatever People Say I Am, That's What >I'm Not >nie mam pytań może z rozkładu t-studenta skorzystali btw, Twój Stary dobrze mówi, wszystkie rankingi >50 płyt/singli/whatever są odrobinę bezsensowne. No ale z drugiej strony - rankingi i zestawienia to zabawa i nic więcej.
    kb (28 września 2009)
  • "And in early 2010, if you aren't sick to death of reading 10 million lists about the decade and the current year, come back and we'll have added an addendum with a few of our favorite songs from the next few months"
    dość głupi (28 września 2009)
  • Ej, ale to do końca roku już żadne płyty nie wyjdą czy jak? Jak głupim trzeba być żeby TERAZ robić taką listę??
    xxyy (28 września 2009)
  • Korzystając z okazji powiem wam, co (wiadomo, nie tylko ja) myślę na temat tych wszystkich list (singli, albumów, to bez znaczenia). Jeśli tworzy się ranking i umieszcza się w nim pięćdziesiąt, sto, dwieście, pięćset pozycji, to numerowanie ich powyżej miejsca 25 jest śmieszne (pomijając to, po co właściwie komu ranking 500 singli/200 albumów). Kojarzy mi się to z kolesiami, którzy sprzeczają się o to, ile odcinków miał serial Star Trek. 500 (WTF?)/200/100/50 najlepszych singli + 20-25 naszym zdaniem najlepszych + Top 3 (ewentualnie jeden najlepszy). I możemy rozmawiać. Arctic Monkeys na 183, William Basinski na 196, nie no ludzie, jak tak można, ale się zeszmacili, co za frajerzy. Ludzie, ile wy macie lat (tak, ja mam 21). CHyab, zę nie kumam ironii. A skoro już rzucam numerkami, to przecież tworzenie rankingu 500 najlepszych kawałków dekady jest bez sensu, bo wychodzi 50 na rok, czyli w zasadzie jeden na tydzień. Czyli (WIEM!) 500 piosenek tygodnia z ostatnich dziesięciu lat.
    Twój Stary (28 września 2009)
  • this is pitchfork, beeejjjjbbbiiiiiiiiiiii
    17 (28 września 2009)
  • Dokładnie! Jakby ta lista nie wygladała w całości to miejsca 196 nie wybaczę.
    Peter Falk (28 września 2009)
  • 196. William Basinski The Disentegration Loops 183. Arctic Monkeys Whatever People Say I Am, That's What I'm Not nie mam pytań
    FTR (28 września 2009)
BIEŻĄCE
Ekstrakt #5 (10 płyt 2020-2024)
Ekstrakt #4 (2024)