INNE - FORUM
nie znasz się na muzyce, gdy...
4 sierpnia 2009oglądałem sobie tak http://obroncyindierocka.wordpress.com/ i pomyślałem, dlaczego czegoś takiego by nie zrobić na forum porcysia, tylko w nieco innej formie
mianowicie dozwolone są wszystkie chwyty! sodoma i gomora! nie tylko wytykamy wpadki polskiej "krytyki muzycznej", ale tworzymy też wyimaginowane sytuacje, np.
nie znasz się na muzyce, gdy
1. twierdzisz, że w "Back in the U.S.S.R." śpiewał John (wszyscy znamy tę sytuację)
2. mówisz, że Brathanki to nie disco-polo czy inny syf, tylko skomplikowany pop-folk gęsto czerpiący ze skomplikowanych kolaży Remain In Light i tekstów Thoma Yorka oraz wzruszających koncertów Sigur Ros
let's go
-
(oczywiście w kontekście 'nienawidze popu, słucham prawdziwej muzyki - rocka' czy podobnym)
V'79 (4 sierpnia 2009) -
kiedy mówisz że pop jest zły
V'79 (4 sierpnia 2009) -
3. Uważasz teksty Marii Peszek za szczyt poezji, wyzwolenia i zrozumienia świata.
nawiedzona (4 sierpnia 2009) -
kurwa, chyba coś pomieszałem
krzy (4 sierpnia 2009) -
wierzysz w Paul is Dead
krzy (4 sierpnia 2009)