SPECJALNE - BRUDNOPIS

Weezer
Make Believe

2005, Geffen 0.4

Jeśli nie chcecie posmutnieć, na to co robi Weezer po Pinkertonie ale przede wszystkim od Maladroita należy zobojętnieć. Z tak daleko idącą degrengoladą "od bohatera do zera" mieliśmy do czynienia tylko jeszcze w przypadku Liz Phair bodajże. Ciekawi mnie tylko czy za pomocą tak dramatycznie chujowych kawałków w konwencji kalifornijskiego pop-punku Weezer komunikuje się jeszcze ze swoimi starymi fanami? Nowych to raczej nie zyska. Uszy bolą.

17 października 2006
BIEŻĄCE
Ekstrakt #5 (10 płyt 2020-2024)
Ekstrakt #4 (2024)