SPECJALNE - BRUDNOPIS

Snook
Är

2006, Playground Music 5.6

Szwecja zawsze miała dobrą rękę do popu nie inaczej jest tym razem. Nie dajmy się zwieść tym całym hip-hopem i luźnymi hajdawerami, Snook to żadni murzyni z Bronxu, tylko dwóch białasów ze Sztokholmu. Owszem jest w tej muzyce poważny depozyt ghettowszczyzny – chłopaki rymują w swoim rodzinnym języku (powiedziałbym nawet, że ma to swój egzotyczny urok) co pociąga za sobą konieczność pojawienie się sprzyjających temu bitów – głownie jednak punktują w warstwie melodycznej, pławiącej się w bogatej stricte popowej aranżacji (smyki, klawisze, dęciaki, akustyk, kobiece chórki w refrenach i tak dalej). Kiedy oba bieguny Snopkowego stylu trafiają w sedno dzieje się magia i kawałek zostaje murowanym kandydatem na listę singli Porcys, a kiedy nie, to nie... Ot, mamy do czynienia z przyjemnym, wyluzowanym, ale niezbyt angażującym uwagę, pop-hopem, czy tam innym hip-popem – jak zwał tak zwał. Jakoś tak się złożyło, że utwory z puli pierwszej trafiają się przeważnie z początku albumu, dalsza jego część oprócz rewelacyjnego "Langst Fram I Taxin" lokuje się w koszyczku numer dwa. No i tego no… Koniec.

Paweł Nowotarski    
24 lipca 2007
BIEŻĄCE
Ekstrakt #5 (10 płyt 2020-2024)
Ekstrakt #4 (2024)