SPECJALNE - BRUDNOPIS
Radiev
DIE
2006, Gusstaff
Radiev to łódzki projekt z wyraźnymi ambicjami, co jednak nie czyni go nadmiernie wybitnym. Wręcz przeciwnie, bo po pierwszych pięciu minutach jednostajnego plastikowego buczenia słuchacz może zwątpić we wszelkie pozytywne wartości tego świata. Cztery rozlazłe kompozycje (odpowiednio 16, 13, 13 i 8 minut) powstały w oparciu o brzmienie analogowego syntezatora okraszonego momentami basem, strzępami perkusji. Pełna improwizacja, do której zresztą wytwórnia przyznaje się w materiałach promocyjnych, hałas, omijanie szerokim łukiem form chociażby półpiosenkowych. Szacunek za próbę nowej jakości, ale do kitu.