SPECJALNE - BRUDNOPIS

Podobno we gminie mówi się, że Jędras zarżnął składnię. A nowego Forresta słyszeli? Nowy Forrest trzęsie ściągaj dzwonki tapety: jak pociął i raczył skleić The Unrelenting Songs of the 1979 Post Disco Crash wiemy mam nadzieję. Stojąc, rzekło mu się: "I clatter", nieopodal szczytu zresztą, tworząc Shamelessly Exciting nieco wyższym tempem nieregularnością drillami i sample może mniej słynne nieco – od soft-rockowania po Blondie. Glitch-herrenizm ubrany w format piosenkowego podkładu nawet mamy w "Nightclothes And Headphones" gdzie nam zaśpiewała Laura Cantrell (kto juma ten skuma), nieco dalej tnąc Blood, Sweat & Tears przy uprzednim wykazaniu, że Yes jakościowo funkcjonują jedynie jako źródłosampl (chyba że ktoś lubi) i to przy breakcore'owych pacnięciach wokół. Boss instant. Ach, "Volume is important. Ears need to bleed, necks need to sprain, bells need to ring!" i bas z "Dreamweavera" raz.