SPECJALNE - BRUDNOPIS

I'm From Barcelona
Who Killed Harry Houdini?

2008, Mute 5.3

Jest dobrze. W porównaniu do przechujowego debiutu, Who Killed Harry Houdini? stanowi OGROMNY wręcz skok jakościowy. Nareszcie pojawiają się godne uwagi melodie, a poziom emo-pretensjonalności Szwedów spada w rejony do-wytrzymania. Najbardziej spodobały mi się tu: łudząco podobne do Architecture In Helsinki "Headphones", klon Saturday Looks Good To Me "Paper Planes" i intymna przytulanka "Little Ghost". W sumie reszta kawałków też jest spoko. Myślę, że idealna to rzecz dla złaknionych rozczulającego bedroom-popu wrażliwców. Ci bardziej wymagający mają The Bird And The Bee.

Paweł Greczyn    
29 kwietnia 2009
BIEŻĄCE
Ekstrakt #5 (10 płyt 2020-2024)
Ekstrakt #4 (2024)