SPECJALNE - BRUDNOPIS
Husky Rescue
Country Falls
2005, Eblok
Przez ponad miesiąc nie wyjmowałem Country Falls, ambitnego dzieła Fina Marko Nyberga ze swojego odtwarzacza. Powodem było trochę lenistwo, a trochę zachwyt niektórymi z 12 piosenek z pogranicza alt-country, rockowej psychodelii i elektroniki. Na przykład świetne jest, dołerskie "New Light Of Tomorrow", które było prawdopodobnie moim power-playem lipca. Bardzo melancholijna jest to płytka, taka na krótkie, skandynawskie lato, zresztą motyw "okoliczności przyrody" był ważny przy jej powstawaniu. Wrażliwym polecam szczególnie, reszty specjalnie nie zachęcam. Do growerów dziełko nie należy; nie wiem, czy istnieje przeciwne określenie. Fillerów w każdym razie kilka by się na nim znalazło i po jakimś czasie się nudzi. Ale jakoś przez ponad miesiąc jednak Country Falls na półce nie lądowało.