SPECJALNE - BRUDNOPIS
Beastie Boys
The Mix-Up
2007, Capitol
To będzie tak: słabe kompozycje, niewielka ilość środków wyrazu, brak bigla właściwy dla wieku średniego (z chlubnym wyjątkiem "Off The Grid"), naleciałości funku i jakiegoś surfa, płaska produkcja, monotonia, brak spójności i stopniowania napięcia właściwy składankom, "Their first-ever full album of all-new instrumental material". Beastie Boys w swojej historii nie nagrali żadnego porywającego kawałka bez wokalu, więc traktuję ten album wyłącznie w kategoriach autobrandzlu.
28 marca 2008