INNE - FORUM

• dobra,
  czekamy na albumy (6 listopada 2010)
• –kacper b., 6/11/2010 20:59 dzieks, tego właśnie brakowało
  chick (6 listopada 2010)
• Porcys chuje. Tyle ma do powiedzenia w temacie podsumowania.
  ender (6 listopada 2010)
• Ale właśnie tu nie ma czego określać - każdy ten "potencjał singlowy" rozumie na swój sposób (that's the beauty of it), a sprowadza się do głównie do funkcjonowania utworu bez kontekstu albumu, czyli prostego "repeat repeat repeat". Dlatego np. nie dałem na swojej liście nic PFK, K44, Lenny Valentino, czy Ścianki, bo poszczególne utwory nie funkcjonują dla mnie w kontekście poza-albumowym, co nie oznacza że nie są fantastyczne.
  kacper b. (6 listopada 2010)
• ja odczytałam tę listę jako zbiór piosenek z największym potencjałem singlowym, a nie najlepszych w ogóle. ale określcie to jasno, bo wydaję mi się, że na tym polega kontrowersja
  chick (6 listopada 2010)
• jeśli 'życie warszawy' jest na 0 to na ile jest 'to jest to' -5? a listy indywidualne potwierdziły tylko że >raczej chujowa ta lista, nie dogadaliście chyba, co właściwie chcecie wybierać ("format singla").
  kkkkkkk (6 listopada 2010)
• ej ludzie wstrzymajcie dissy, odróbcie lekcje: - http://www.porcys.com/Forum.aspx?id=993 - http://www.porcys.com/Forum.aspx?id=663 i wróćcie albo nie.
  la di da (6 listopada 2010)
• Ale przecież to "legendarne przejście" z klipu "Życie Warszawy" to po prostu wciśnięcie na siłę do klipu innego kawałka Gru ("Się jara"). Może powinno się pomyśleć o Hemp Grux2 w takim razie...
  JJ (6 listopada 2010)
• Dla mnie zabrakło tego: http://www.youtube.com/watch?v=H49-estZDSY
  FTR (6 listopada 2010)
• listy ind od co najmniej kilku godzin wiszą przecież
  kkkkkkkk (6 listopada 2010)
• @Dr Oetker Zaraz za podsumowaniem ogólnym.
  pies pawłowa (6 listopada 2010)
• http://www.porcys.com/Others.aspx?id=281&p=10
  V79 (6 listopada 2010)
• ponawiam pytanie. Ja rozumiem , że można rano rozumieć jako 12-13, bo niektórzy lubią pospać, ale moi drodzy 18? Jestescie bardzo niekonsekwentni w tym co robicie Porcysiaki
  mati (6 listopada 2010)
• gdzie są te indywidualne podsumowania?
  Dr Oetker (6 listopada 2010)
• A może to lista edukacyjna, wołająca "get your own ears"?
  Szop (6 listopada 2010)
• hola, jak ktoś nic nie słyszy w tym aksamitnym, wyczilowanym podkładzie czikulinki, to, no ej, współczuję uszu. do tego mógłby snoop nawijać na debiucie, gdzieś po ain't no fun.
  szczur (6 listopada 2010)
• dla mnie zabrakło video "weź nie pierdol"
  pies morde lizał (6 listopada 2010)
• przez tę listę zapomniałem, że powstały takie niezal klasyki w polsce jak burdy/kolegi tata(kawałekkulki), żabi (MKL/fenoloftaleina), nie mam nic do powiedzenia/słabość chwilowa (pustki) i pojedyczne perełki oranżady, płynów,maków i chłopaków i innych takich.
  oczekujący (6 listopada 2010)
• Ja naprawdę nie mam żadnych zastrzeżeń do tego podsumowania. Żeby była jasność: ŻADNYCH zastrzeżeń. . . . . . No bo to nie jest podsumowanie...
  Pilot (6 listopada 2010)
• już na mieście się z was śmieją...
  Pilot (6 listopada 2010)
• To ciekawe skąd teraz wytrzaśnięte zostanie 100 polskich albumów, lmao.
  kotlet krabowy (6 listopada 2010)
• Porcys - Niezależny Serwis Humorystyczny
  ... (6 listopada 2010)
• dzięki porcysowi za przypomnienie chujowej muzyki.
  andrzej krystek (6 listopada 2010)
• Borys, za to wysokie miejsce na liście singli nigdy ciebie nie zapomnę nie zapomnę nigdy nigdy ciebie nie zapomnę nie zapomnę nigdy nie nigdy ciebie nie zapomnę nie zapomnę nigdy nigdy ciebie nie zapomnę nie zapomnę nigdy nigdy ciebie nie zapomnę nie zapomnę nigdy nigdy ciebie nie zapomnę nie zapomnę nigdy nie drodzy Porcys redaktorzy, młodzi i starzy, a w szczególności - autorze tekstu o moim singlu, za to wysokie miejsce na liście singli Porcys 2000-2009 nigdy ciebie nie zapomnę nie zapomnę nigdy nigdy ciebie nie zapomnę nie zapomnę nigdy nie nigdy ciebie nie zapomnę nie zapomnę nigdy nigdy ciebie nie zapomnę nie zapomnę nigdy nie nigdy nigdy ciebie nie zapomnę nie zapomnę nigdy nigdy ciebie nie zapomnę nie zapomnę nigdy nie nigdy ciebie nie zapomnę nie zapomnę nigdy nigdy ciebie nie zapomnę nie zapomnę nigdy nie
  Renata M. (6 listopada 2010)
• listy indywidualne fajniejsze. podoba mi się babaczowa. keskese ktoś miał widzę. LV pojawił się chyba tylko raz.
  r (6 listopada 2010)
• raczej chujowa ta lista, nie dogadaliście chyba, co właściwie chcecie wybierać ("format singla"). niby-śmieszne efemerydy albo żarty sprzed lat (chinka? 2010 rok mamy) zabierają miejsce niedoreprezentowanym not-guilty pleasures (Drivealone, TCIOF, SLE). nawet w rapie mnóstwo nieobecności (pfk, pijani powietrzem). powinniście byli dwie listy zrobić. a tak wyszło chujowo, w pierwszej 20 kliknąć "posłuchaj" mam ochotę może z dziesięć razy. aha, i ten konkretny Tede na szczycie, lol.
  rozkmiń obczaj (6 listopada 2010)
• "Oczywiście, tradycyjnie, format "singla" nie ma znaczenia; chodzi o pojedyncze utwory, które repeatowaliśmy. "
  odpowiedź na pytanie, czy SLE,LV bądź PFK mają potencjał singlów (6 listopada 2010)
• że zacytuję: "Natomiast "Karuzele, Skutery, Rodeo" są już zwyczajnie majstersztykiem. Podczas, gdy Rojek opowiada o dziecięcych emocjach związanych z wizytą w cyrku ("Pędzą mali na rowerach / Pędzą mali w karuzelach"), muzyka staje się po prostu tym cyrkiem. Wodewilowa melodyjka klawiszy, maszerujące bębny i świdrująca gitara sprawiają, że dosłownie widzimy Artura – małego brzdąca bawiącego się w cyrku. Nie da się tego racjonalnie wytłumaczyć – to niemożliwe. Trzeba usłyszeć na słuchawkach i zrozumieć ten efekt. Rzadko muzyka i tekst były tak nierozerwalną jednością." I co? I nic.
  Masło (6 listopada 2010)
• Piasek, to ten od zamków?
  Majster Zdzisław (6 listopada 2010)
• nie wiem czy ktoś już to napisał bo na razie nie chce mi się czytać całej dyskusji, ale powtarza się błąd o "poezji Cygana" w przypadku "Miałeś być" (research ograniczył się chyba do starej listy goodshitów). Tekst napisał Piasek. Wiem, bo kiedyś zakładałem się o to z matką. Przegrałem. Przez was.
  JJ (6 listopada 2010)