INNE - FORUM

• –la di da, 25/8/2010 18:40 Ślinka pociekła, niebawem wypróbuję tą metodę.
  jbuła (25 sierpnia 2010)
• całkiem dobry efekt daje też zmieszanie arbuza z wermutem i lodem. choć upić się tym ciężko...
  dzieciak (25 sierpnia 2010)
• moje arbuzy były lepsze bo dało sie je wykroić jak normlanego arbuza, jeść jak normalnego arbuza, a efekt był jakby ten arbuz był jakiś nienormalny.
  Low (25 sierpnia 2010)
• czy próbował ktoś z Was nasączania arbuza wódką? (...) –jęczybuła, 25/8/2010 16:13 Ja jadłem/piłem coś takiego: - wycinasz w arbuzie okienko - około 10x15 cm - łyżką albo nożem szatkujesz(można chyba też zmiksować) zawartość na takie dość małe kawałki(tak żeby zmieściły się potem do szklanki) - na dużego arbuza wlewasz o,5 litra wódki - zamykasz okienkiem i chowasz do lodówki na 24h - treść arbuza nabierasz do wysokich szklanek i jesz/pijesz za pomocą długiej łyżki ogólnie zajebioza
  la di da (25 sierpnia 2010)
• a ja sie zorientowałem, że po wódce i whiskey nie mam kaca i czuję się bardzo ok na drugi dzień, a po 4 piwach potrafię rzygać do 16. a, i chyba mam jakieś konekszyn z em c, bo wczoraj pierwszy raz od dawna najebałem się wódką.
  k (25 sierpnia 2010)
• dawaj pijemy.
  piżmak (25 sierpnia 2010)
• Kurde, właśnie zdałem sobię sprawe, że od długiego czasu nie upiłem się wódką.
  em c (25 sierpnia 2010)
• najlepiej użyć strzykawki z długą igłą do nasączania, zostawić na noc w lodówce, ????, PROFIT proporcje metodą prób i błędów, cięzko stwierdzić.
  Low (25 sierpnia 2010)
• Ha, w pracy mi ostatnio polecano coś takiego właśnie. Z tego co pamiętam dobę, ale dopytam.
  em c (25 sierpnia 2010)
• czy próbował ktoś z Was nasączania arbuza wódką? w celu otrzymania arbuza idealnego czyli takiego kt nie traci arbuzowego smaku, ale zamiast tej wody arbuzowej ma arbuzową wódkę.. czy zrobienie w arbuzie dwóch otworów i przesączenie alkoholu daje dobry efekt? no i kto wie ile czasu trzymać taką wodkę w środku owocu?
  jęczybuła (25 sierpnia 2010)
• Tak sobie myślę - pił ktoś tu już Cherry Coke z wiśniówką? –Polmops, 25/8/2010 07:30 po co? jak wisniowka to tylko z sokiem bananowym :)
  sivi (25 sierpnia 2010)
• zaznaczam oczywistości. soras! po prostu cytrynówka w takim razie :) pozdro!
  piżmak (25 sierpnia 2010)
• –piżmak, 25/8/2010 09:45 hahahaha cytrynówkę zawsze pije się na czysto! a piwo przepijasz soczkiem ?
  ender (25 sierpnia 2010)
• Cytrynówka na czysto kozaczy.
  piżmak (25 sierpnia 2010)
• Tak sobie myślę - pił ktoś tu już Cherry Coke z wiśniówką?
  Polmops (25 sierpnia 2010)
• –piżmak, 15/7/2010 01:07 :(
  jaca (15 lipca 2010)
• http://barmanska.pl/ Hit wakacji, cena: 7.50 –Łachecki, 4/6/2010 16:05 chciałbym spróbować owego hitu, istnieje to, gdzie dostępne? i co to jest, jakaś słaba wódka, czy co?
  piżmak (15 lipca 2010)
• http://barmanska.pl/ Hit wakacji, cena: 7.50
  Łachecki (4 czerwca 2010)
• Cytrusowy zajebisty, ale to już w ogóle nie piwo, tylko napój alkoholowy. Ale spokojnie szóstkowe rejony. –Twój Stary, 3/6/2010 16:07 A to wszystko z powodów podatkowych. PODATKOWYCH. Prawda?
  Szop (4 czerwca 2010)
• Regionalne piwa są dość kozak.
  gawroński (4 czerwca 2010)
• 1 gingers, 1 piwo, zeby nie bylo.
  roman (4 czerwca 2010)
• nie wiem co wczoraj ze mną było, ale spiłem gingersa z puszki 0,3l + piwo z nalewaka i czułem banie jakbym łoił wóde, nie wiem o co loto, uczulenie na imbir? albo choroba jakas. jadłem troche, raczej nie pisalem na pusty żołąd.
  roman (4 czerwca 2010)
• http://www.youtube.com/watch?v=xnlDVhq-WB0
  w trakcie wymyślania nicku (3 czerwca 2010)
• kompania piwowarska zrezygnowała z produkcji dog in the fog.
  wywłoka (3 czerwca 2010)
• >dog był dobry najpierw, a potem zrobili z niego szczuchy a nie wiem, ostatni raz miałem przyjemnośc chyba w 2005. ale jakos niedawno natknęło mnie, że to był w sumie fajny trunek, a nie widywany nigdzie rip w takim razie [']
  Low (3 czerwca 2010)
• kotor I - 9.5 kotor II - 8.9
  lukk (3 czerwca 2010)
• Justyna Pochanke, musze to powiedziec: Ona nigdy nie zamyka ust po skonczeniu zdania, jak mnie to wnerwia!
  Twój Stary (3 czerwca 2010)
• właśnie, Pochanke też oceniona - czy mi się wydaje, czy ona ma zeza lekkiego? albo jedno oko się otwiera mniej od drugiego. coś ma zjebane. i to zaniża ocenę.
  nieogar (3 czerwca 2010)
• rzeczywiście, o 10, a nawet 9 nie ma mowy. ale 7.5 juz tak.
  nieogar (3 czerwca 2010)
• >na 9.9 tzn. na 9.6. "tylko dlatego żeby nie rzucać dziesiątkami jak wariat."
  Twój Stary (3 czerwca 2010)