INNE - FORUM

• >odnotowano już jakieś samobójstwa fanów ona? takowi juz chyba powymierali po reaktywacji kombi, wiec chylinska miala droge utorowana ale przyznacie, ze to wyjatkowo ciezki rok dla fana polskiego hejwimetalu - nergal, marcin urbas, teraz chylinska... kto nastepny zdradzi idealy sierpnia?
  rageman (2 października 2009)
• e, jednak traci z przesluchaniami. ale, ze agmieszka nagrala akceptowalny kawalek... ja juz pisalem, ze swiat sie skonczyl.
  koniu (2 października 2009)
• nienajgorsze, ale wtórne po chuju, pole do popisu dla lubiących wychwytywać gdzie-my-to-już-słyszeliśmy. ja nie należę, więc na tym zakończę
  shitty bicker (2 października 2009)
• ale co wy sie tak spinacie? przyznanie, ze chylinska nagrala dobra piosenke jest jakies bolesne? jest kawalek i tyle.
  koniu (2 października 2009)
• dimebag darrell style? najs
  Low (1 października 2009)
• >>>odnotowano już jakieś samobójstwa fanów ona? ja bym prędzej spodziewał się zabójstwa. spektakularnego, na scenie.
  ryba (1 października 2009)
• ja rozumiem, że cieszycie się nowym wcieleniem chylińskiej, ale naprawdę nie jest to dla was... kiepskie, pospolite, do bólu przewidywalne chociaż? będziecie tego słuchać w domu? czym to się różni od "winnej" tak naprawdę?
  ale naprawdę (1 października 2009)
• odnotowano już jakieś samobójstwa fanów ona?
  Low (1 października 2009)
• Wersja albumowa: http://odsiebie.com/pokaz/5864679---739a.html Naprawdę dobre to jest. I w ogóle imidż taki sobie na Karen O zrobiła coś ostatnio (?). Spoko.
  plejeru (1 października 2009)
• moze byc
  z (1 października 2009)
• po czwartym razie mówię niezłe, naprawdę.
  kb (1 października 2009)
• Sprzedałem to na forum PopJustice, zobaczymy, co powiedzą.
  Twój Stary (1 października 2009)
• tekstowo miernie, ale piosenki o miłości w naszym języku zazwyczaj brzmią dość zabawnie. muzycznie - najlepsza rzecz Chylińskiej, fakt (ale o to też specjalnie nietrudno, nie?)
  kb (1 października 2009)
• Tylko 99%. To łaskawie oceniasz jej dorobek. Dobra piosenka, oj dobra.
  koniu (1 października 2009)
• solidny dance pop, lepsze niż 99% jej dokonań
  PK (1 października 2009)
• Ktoś musi to powiedzieć. To jest dobre.
  Twój Stary (1 października 2009)
• no ja po prostu wstydliwy człowiek ale dumny z agniechy co nie miara
  wow (1 października 2009)
• >drudzy )w tym i ja) nie mogą wyjsć z podziwu, że to "nasi" nagrali. No właśnie, to nie pierwszy tak wyprodukowany kawałek w Polsce, ale jednak trzeba docenić całkowicie (co najmniej) europejski poziom. Brzmienie jak "Into the Nightlife" Cindy Lauper z zeszłego roku.
  Twój Stary (1 października 2009)
• Jedni wstydzą się własnych uczuć, drudzy )w tym i ja) nie mogą wyjsć z podziwu, że to "nasi" nagrali.
  129kcal (1 października 2009)
• jezu, wiec nie tylko mi sie w miare podobalo. uff
  sugarcube (1 października 2009)
• ha ha nozka tupie jest mi wstyd.
  wow (1 października 2009)
• –Twój Stary, 1/10/2009 16:58 będziesz miał co wrzucać do guilty pleasure.
  krzy (1 października 2009)
• nawet chcialem przesluchac ale przestraszylem sie zdjecia i musialem zamknac strone.
  em c (1 października 2009)
• Ej zaczynam coś czuć do tej pisoenki, te emocje, nie wiem jeszcze co o tym powiedzieć... Ten natłok myśli!
  Twój Stary (1 października 2009)
• dobre, dobre. poczucie humoru to ona ma ;)
  hehe (1 października 2009)
• ee mialem nadzieje na cos w stylu sexi flexi a tu plan b jakims calvinem harrisem pojechali, ale w sumie nawet niezle
  bloody bastard (1 października 2009)
• yeah, wlasnie mialem zarzucic linkiem. no w porownaniu z takimi arcydzielami mysli songwriterskiej jak "Suka", "Winna" i cala dzialalnoscia Chylinskiej przypuszczalnie od urodzenia to ten singiel to mila odmiana, wrecz relacja niebo-ziema. ale tak bez kontekstu historycznego - no ej? no co wy? ze jusis? przeprosic pania renatke prosze. goodshitu raczej z tego nie bedzie. chociaz w sumie slucham numeru juz czwarty raz. jestem przerazony.
  rageman (1 października 2009)
• O, ktoś się odezwał. No to powiem, że ocena jednak wzrośnie.
  Twój Stary (1 października 2009)
• generalnie to ja nie rozumiem wielkiego szumu, wszystko przewidywalne i w gruncie rzeczy bardzo bardzo w stylu chylińskiej
  jeffs (1 października 2009)
• Nie, ale generalnie to 5.0.
  Twój Stary (1 października 2009)