top 5 książek twojego ulubionego nieistotnego pisarza

to jest wątek powstały w ramach walki o uhonorowanie:
- w pierwszym rzędzie autorów piszących dla ludzi w przednajebkowym okresie życia, dla ludzi, którzy - po zimowym wyeksmitowaniu piłki do szafy - nie mieli co robić i brali się za jakieś książki;
- w drugiej kolejności zaś dla docenienia pisarzy-grafomanów, dostarczających rozrywki w autobusach i pociągach, autorów powieścideł sensacyjnych i kryminalnych, wesołego fantasy i innego gówna, zalegającego stosami w antykwariatach.
w każdym razie, nie róbmy tu "Turlaj dropsa" i wspominek z pięknego dzieciństwa, ale starannie wyselekcjonujmy najwspanialsze dzieła najbardziej znamienitych autorów, których książki zapychały półki w bibliotekach podstawówek i/lub kurzą się w pudłach na podłogach kanciap na dworcach pkp.
wszyscy kochamy rankingi, a na pewno ja kocham rankingi, ze szczególnym uwzględnieniem głupich i zbędnych rankingów. no. jedziemy z tym.

Top 5 "Tomków" A. Szklarskiego (z 9, mocna konkurencja)
1. Tajemnicza wyprawa Tomka
2. Tomek na tropach Yeti
3. Tomek w krainie kangurów
4. Tomek na Czarnym lądzie
5. Tomek wśród łowców głów

Top 5 "Panów Samochodzików" Z. Nienackiego
1. Wyspa Złoczyńców
2. ...i Fantomas
3. Uroczysko
4. ...i Kapitan Nemo ("Nowe przygody").
5. ...i Templariusze

Top 5 książek J. Verne'a
1. 20 000 mil podmorskiej żeglugi
2. W 80 dni dookoła świata
3. Z Ziemi na Księżyc
4. Podróż do wnętrza ziemi
5. Tajemnicza wyspa

Top 5 książek A. MacLeana
1. Noc bez brzasku
2. HMS Ulisses
3. Złote rendez-vous
4. Przełęcz złamanego serca
5. Siła strachu

spodziewam się odzewu w granicach dwóch postów w ciągu roku, w tym żadnego na temat, ale chuj, kurwa.