
Przegląd najciekawszych muzycznych premier ostatnich sześciu miesięcy 2023 roku.
Pion kompozytorski 1975 zakasał rękawy i wyprodukował ugładzony, sacharynowy dream pop z fejkową gotką na wokalu. Honeys Don't Cry, jak słusznie kwituje pan Jutub.
Czterech łebskich ziomków z Filadelfii bierze sobie za punkt honoru bezbolesne usytuowanie beachboysowskiej łagodności na pokomplikowanym, math-rockowym podglebiu.
Miś Panda w absurdalnym, niedorzecznym klipie Deana Blunta znowu z ochotą pluska się w mętnej wodzie po Beach Boys. Chciałoby się ponarzekać, ale za bardzo nie ma na co, bo to dostojne połączenie wilsonowskich melodii z czymś na wzór muzyki konkretnej nie ma w sobie praktycznie żadnej skazy.
Czy są na sali jeszcze jacyś fani progresywnego electro-popu PP, czy ostałem się już tylko ja? Niemiaszki na kilka lat zniknęli z radarów, ale jak słychać, w ogóle nie wyszli z polaroidowo-chillwave'owej formy. Ich najnowsza, ozdobiona serpentynami kolorowych pasm syntezatorów piosenka zgrabnie sytuuje się w pobliżu nostalgicznych, post-discowych wycinanek Neon Indian. Otwórzcie się na ludzi i wyjdzie z tym w ciepłą noc na miasto.
Bezkrawędziowy punk dla mieszczuchów? Upupiony, przesłodzony pop-punk? Nazwijcie to, jak chcecie, ale jedno jest pewne, prima sort granie. A także to, że nastały trudne czasy dla pryncypialnych punkowców.
David Loca, który od jakiejś dekady naśladuje Ariela Pinka w końcu nagrał kawałek razem ze swoim idolem. To był dobry ruch, bo efektem tej współpracy jest przyjemniacki, synth-popowy hołd dla muzyki z 80s. Potraktowałbym Was lepiej i napisał coś więcej, ale nie mam dziś na to specjalnej ochoty.
Młodszy braciak kanonicznego "Inspectora Norse'a" może i nigdy nie dorówna norweskiemu majstersztykowi w gromadzeniu tłumów na parkiecie, ale swoje trzy grosze w kwestii uzależniających, błyskotliwych melodyjek dorzuca z nawiązką. Bansujcie do tego.
Kozak chinole wwa blog: nie pamietam szczerze mowiac jak znalazlem ten zespol no ale uznalem ze fajne takie crystal castles nutki i jak raz puscilem ziomkowi to sie zgodzilismy ze fajnie byloby sb cos zarzucic pod kawalek embrace z plyty takiej z fioletowym kwiatkiem na okladce. no i teraz wyszedl nowy album i uznalem ze sobie poslucham i jak bedzie cos fajnego to wrzucam od razu tu. no i sluchajcie slucham i jest kurde fajny track z fajnymi melodyjkami a ja to bardzo lubie w muzyce jak są fajne melodyjki i do teog w tle jakeis takie chmurki, suszarki, akwaria a tutaj jest to wszystko bujanko gicik tez i typiara spiewa tak dream-popowo-shoegazowo jak typiara z takiego shoegazowego japonskiegoo zespolu pastel blue czyli ZAJEBISCIE jak dla mnie. slucham juz z 4ty raz na powtarzaniu!!!
Zajawiona Maurice'em Fultonem Koreanka z Berlina funduje nam fascynujący kurs Hyperloopem po zelektryfikowanym, rozżarzonym afrykańskim słońcem świecie. Podziwiajcie house’owy krajobraz.
Przegląd najciekawszych muzycznych premier ostatnich sześciu miesięcy 2023 roku.
Oddajemy hołd tej nieuchwytnej, nadal nie do końca rozpoznanej dziedzinie kultury i rozrywki.